Aktualności
U-21: Reprezentanci Polski gotowi na nowinki sędziowskie
Przygotowania do mistrzostw Europy UEFA EURO U-21 2019 trwają w najlepsze. W środowe popołudnie reprezentantów Polski odwiedził w Grodzisku Wielkopolskim międzynarodowy sędzia, Bartosz Frankowski. Opowiedział on o nowościach w przepisach, które będą miały zastosowanie podczas włoskiego turnieju. Zapraszamy do zapoznania się z tymi zasadami.
Zmiany zawodników
Dotąd zawodnicy opuszczający boisko musieli zbiec do linii bocznej, na wysokość ławek rezerwowych, by tam dokonać zmiany (wyjątkiem był uraz, gdy zawodnik opatrywany był poza boiskiem). Obecnie każdy piłkarz będzie zobligowany do zejścia z murawy możliwie najkrótszą drogą. Co to oznacza w praktyce? Jeżeli, przykładowo, z boiska schodzi lewy pomocnik, będzie on musiał opuścić plac gry przez lewą linię boczną. W innym przypadku, jeśli piłkarz skieruje się w kierunku innej linii, otrzyma napomnienie żółtą kartką. Jeżeli obejrzał jedną już wcześniej, zostanie wyrzucony z boiska, a zmiana zostanie wycofana.
Sztab szkoleniowy pod obserwacją
W przepisach pojawił się również zapis pozwalający na napominanie i karanie każdej z osób przebywającej na ławce rezerwowych. Sędziowie stosować będą, proporcjonalnie do wagi przewinienia, trzystopniową skalę: ostrzeżenie, żółtą kartkę oraz czerwoną kartkę. Jeżeli osoba, która dopuściła się przekroczenia przepisów (np. kierownik drużyny lub trener bramkarzy) nie jest możliwa do zidentyfikowania, ukarany zostaje pierwszy trener.
Stałe fragmenty gry
Przy rzutach od bramki piłka nie musi już opuścić pola karnego, by mogła być zagrana przez innego zawodnika. Piłkarze rywala muszą zachować odpowiednią odległość, lecz przy przyjęciu zasady, że piłka nie musi już wyjść poza pole karne, mogą zaatakować ją w momencie, gdy zostanie w wyraźny sposób zagrana.
Przy rzucie karnym bramkarze mogą opuścić linię bramkową jedną nogą, druga musi pozostawać na niej do momentu kopnięcia piłki przez wykonawcę „jedenastki”. Jeżeli golkiper oderwie obie stopy, sędzia nakaże powtórkę rzutu karnego oraz napomni bramkarza żółtą kartką. W przypadku, gdy będzie to druga żółta kartka, golkiper będzie musiał opuścić boisko. Ta zasada ma zastosowanie także w serii rzutów karnych po meczu zakończonym remisem. Przykładowo, gdy między słupkami pozostaje bramkarz, który obejrzał w czasie gry żółty kartonik, i podobnie będzie w serii rzutów karnych, nie będzie on mógł jej dokończyć. Zostanie ukarany czerwoną kartką, a jego miejsce będzie musiał zająć zawodnik z pola. Bramkarz nie może również przed wykonaniem rzutu karnego trząść poprzeczką, bądź chwytać za siatkę.
A skoro przy rzucie karnym jesteśmy, nowe przepisy wykonują ukłon w stronę zawodnika, który jest faulowany w obrębie „szesnastki”. Gdy faulowany piłkarz wymaga pomocy medycznej, a to właśnie on ma wykonać rzut karny, sędzia poczeka do momentu, gdy pomoc medyczna zostanie zakończona, a zawodnik powróci na murawę. Będzie mógł wówczas egzekwować ten stały fragment gry. Oczywiście, wszystko odbywać się będzie z zachowaniem rozsądku. Czas oczekiwania na przywrócenie zawodnika do gry nie będzie przeciągany w nieskończoność.
Przy rzucie sędziowskim nie będzie już walki o piłkę. W momencie, gdy sędzia przerywa grę, a następnie zarządza taki rzut, piłka należeć będzie do drużyny, która była w jej posiadaniu w momencie gwizdka. Przy wznowieniu gry rywal będzie musiał znajdować się minimum cztery metry od piłki. Gdy sytuacja ma miejsce w polu karnym, a piłkę posiadała drużyna broniąca, ta z automatu należeć będzie do bramkarza.
Piłka czy bramka?
Przy losowaniu na początku meczu, zwycięski kapitan mógł dotąd wybrać jedynie połowę, na której będzie rozgrywała pierwszą połowę jego drużyna. W myśl nowych zasad, tym razem będzie należał do niego wybór znany z podwórkowych gier – „piłka czy bramka”. Kapitan będzie mógł więc wybrać, czy jego drużyna rozpocznie mecz, czy też wybierze połowę. Jest to o tyle istotne, iż w myśl obecnych przepisów, ze wznowienia można zdobyć bezpośrednio bramkę.
Dynamika gry w cenie
W dotychczas obowiązujących przepisach istniał zapis, który w momencie przerwania przez obrońców akcji ofensywnej zespołu, w wyniku którego należało pokazać żółtą kartkę, obligował arbitra do przerwania gry. Obecnie już tak nie będzie. Nawet jeśli wybrzmi gwizdek, ale arbiter nie rozpoczął jeszcze procedury napominania broniącego piłkarza, drużyna, która wyprowadzała akcję, ma prawo ją błyskawicznie wznowić i kontynuować.
Sędzia to już nie powietrze
W myśl obowiązujących wcześniej zasad, sędzia traktowany był na boisku jak powietrze. Jeżeli piłka trafiła w niego, gra była kontynuowana niezależnie od tego, co stało się dalej. Przepis ten został zmieniony. Jeśli futbolówka trafi w arbitra, a przejmie ją zespół, który nie był w jej posiadaniu, sędzia natychmiastowo przerwie grę. W przypadku, gdy zostanie ona w posiadaniu zespołu rozgrywającego akcję, gra będzie kontynuowana. Dodatkowo, jeśli piłka zmierza w stronę bramki i nie ma wątpliwości, że do niej wpadnie, a zostanie zatrzymana przez ciało obce (np. chłopca do podawania piłek czy przedmiot wrzucony z trybun), gol zostanie uznany.
Bez dojścia do muru
Nowe regulacje gry zmieniły także zachowanie przy rzutach wolnych i ustawianiu muru. Obecnie zawodnik drużyny wykonującej ten stały fragment gry nie może ustawić się w murze obok obrońców. Reguła ta nie obowiązuje jednak w przypadku, gdy w murze stoi mniej niż trzech zawodników zespołu broniącego.
Zagrania ręką
Zagrania ręką należą do najtrudniejszych w interpretacji elementów gry. W myśl nowych przepisów, przy zagraniu piłki ręką przez zawodnika drużyny atakującej w polu karnym, nawet całkowicie przypadkowy, po rykoszecie i bez świadomości, będzie odgwizdywane przewinienie. Podobnie będzie przy przejęciu piłki przez napastników w innych sektorach boiska.
Nowe przepisy nieco pomagają obrońcom. Nie będą oni bowiem karani za zagranie piłki ręką po wcześniejszym kiksie, a także po wślizgu mającym za zadanie zablokowanie dośrodkowania lub podania, jeśli ich ręka nie będzie wysunięta poza linię ramienia. Jeśli tak się stanie, arbiter zinterpretuje to już jako przewinienie. W nowych regułach pojawiła się także zasada „taking a risk” – obrońca nie może dotknąć piłki ręką we własnym polu karnym, jeśli jest ona uniesiona powyżej linii ramion, nawet jeśli futbolówka trafia go od tyłu i jest to tzw. piłka nieoczekiwana. Obrońca, unosząc rękę ponad linię ramion, ponosi ryzyko związane z takim zagraniem.