Aktualności

U-21: Ostatni mecz w tym roku. Biało-czerwoni zagrają z Czarnogórą

Reprezentacja17.11.2019 

Towarzyskim spotkaniem z Czarnogórą reprezentacja Polski do lat 21 zakończy rok 2019. Polacy zmierzą się z Czarnogórcami w poniedziałek o 15:00 w Podgoricy. Starcie będzie w pełni otwarte dla publiczności.

Drużyna Czesława Michniewicza z pewnością pragnie zakończyć rok 2019 w lepszych nastrojach, niż te panujące po spotkaniu z Bułgarią. Biało-czerwoni przegrali w Sofii 0:3 i wskutek tej porażki spadli na drugie miejsce w tabeli grupy 5. kwalifikacji do mistrzostw Europy UEFA EURO U-21 2021. – Przegraliśmy bardzo ważny mecz, popełniając bardzo dużo prostych i niewymuszonych błędów. Przeciwnik doskonale je wykorzystał, stąd taki właśnie wynik. Mieliśmy kilka sytuacji, by zdobyć bramkę, ale się nie udało, dlatego tym bardziej martwi nas ta porażka – powiedział po zakończeniu spotkania trener młodzieżowej reprezentacji Polski.


Polacy świetnie rozpoczęli kwalifikacje, zdobywając dziesięć punktów w czterech spotkaniach. Mogło być ich jeszcze więcej, jednak w wyjazdowym meczu z Rosją zwycięstwo wymknęło się z rąk w ostatnich sekundach. Tym razem Bułgarzy pewnie pokonali biało-czerwonych, co, jak przyznaje sam trener, może mieć paradoksalnie dobry wpływ na kolejne mecze. – Być może taki zimny prysznic w połowie rywalizacji temu zespołowi się przyda. Początek mieliśmy bardzo obiecujący. Wygrywaliśmy kolejne mecze i dopisywaliśmy punkty do naszego konta. Wydawało się, że ta drużyna funkcjonuje już na właściwym poziomie, choć gdy patrzyłem na to z boku, zdawałem sobie sprawę, że jest jeszcze wiele mankamentów, nad którymi musimy pracować. W meczu z Bułgarią te problemy się objawiły, co rywal skrzętnie wykorzystał. Był to dla nas bardzo przykry dzień, ale musimy walczyć dalej. Do prowadzącej w tabeli Rosji mamy jeden punkt straty, a przed nami jeszcze pięć spotkań – zaznacza Czesław Michniewicz.

Okazją do poprawienia nastrojów i wypróbowania pewnych rozwiązań będzie towarzyski mecz z Czarnogórą. Podopieczni trenera Miodraga Vukoticia kiepsko radzą sobie w kwalifikacjach do mistrzostw Europy. W sześciu spotkaniach zapisali na swoim koncie zaledwie cztery punkty i praktycznie pożegnali się już z jakimikolwiek marzeniami o udziale w turnieju finałowym, który zostanie rozegrany na boiskach Węgier i Słowenii. Obaj szkoleniowcy będą zapewne chcieli zatem wypróbować inne rozwiązania, zarówno taktyczne, jak i personalne. Przez to możemy spodziewać się kilku niespodzianek w składzie biało-czerwonych.


Polacy do Podgoricy dotarli w niedzielę w godzinach południowych. W poniedziałek odbyli trening na obiektach należących do krajowej federacji, skupiając się głównie na elementach gry defensywnej i współpracy pomiędzy zawodnikami występującymi w tej formacji. Trener Czesław Michniewicz po nieudanym występie w Bułgarii może szukać alternatywnych rozwiązań, stąd – teoretycznie tylko towarzyskie – spotkanie z Czarnogórą może nabrać dość istotnego znaczenia. O tym, czy biało-czerwoni rok zakończą pozytywnym akcentem, przekonamy się we wtorek. Początek spotkania w Podgoricy zaplanowano na godzinę 15:00. Po zakończeniu meczu młodzieżowi reprezentanci Polski wrócą do Polski, a po raz kolejny spotkają się ze sobą w marcu przyszłego roku. Wówczas czeka ich potyczka kwalifikacyjna z Łotwą na własnym terenie.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności