Aktualności
Mariusz Stępiński: Odliczałem każdy dzień do rozpoczęcia zgrupowania
Urodzony w Sieradzu piłkarz ma za sobą premierowy sezon w Ligue 1 w barwach FC Nantes. Jak przyznaje, był to dla niego udany czas. – Pierwsze półrocze miałem bardzo dobre, później było nieco słabiej, ale w przekroju całego sezonu muszę uznać te miesiące za pozytywne. To rok spędzony w silnej, europejskiej lidze, mam na koncie zdobywane bramki i asysty. Jasne, ostatnie dwa miesiące mogły być lepsze, ale nie zawsze jest tak, jak by się chciało – ocenił napastnik „Kanarków”. Jak dodaje, to dla niego bardzo duża nauka. – Dostałem sygnał, że mam jeszcze dużo pracy do wykonania. Mogę jednak z podniesioną głową wchodzić w kolejny sezon – zapowiedział.
W fazie grupowej turnieju finałowego UEFA EURO U21 Polska 2017 nasza kadra zmierzy się między innymi z Anglią, w której znaleźć można wielu zawodników występujących na co dzień w Premier League. Na Stępińskim nie robi to jednak wielkiego wrażenia. – Gdy gra się w piłkę zawodowo, z presją trzeba się zmagać niemalże każdego dnia. W klubach oczekiwania są podobne, więc każdy z nas jest w pewnym sensie obyty z taką sytuacją i to nam nie przeszkodzi. Co do Anglików, tamtejsza liga jest najlepsza na świecie, nic więc dziwnego, że kadra opiera się na zawodnikach, którzy regularnie występują w Premier League. Uważam jednak, że nie ma sensu się nad tym zastanawiać. Słowacja będzie równie trudnym rywalem – zakończył reprezentant Polski.