Krystian Bielik ostatni sezon spędził w Charlton Athletic FC, grając na zasadzie wypożyczenia z londyńskiego Arsenalu. Był to dla niego niezmiernie udany czas. Ze swoją drużyną wywalczył awans do Championship, będąc podstawowym zawodnikiem w talii menedżera Lee Bowyera. Przez cały sezon zbierał mnóstwo pochwał, został nawet uznany najlepszym piłkarzem meczu finałowego o awans przeciwko Sunderlandowi AFC. Po zakończeniu wypożyczenia wrócił do Arsenalu, lecz nie zagra ponownie w zespole „Kanonierów”. Podpisał bowiem umowę z Derby County, w barwach którego występowali niegdyś Tomasz Cywka, Tomasz Hajto, Przemysław Kaźmierczak i Grzegorz Rasiak.

Z pozyskania polskiego piłkarza bardzo zadowolony jest menedżer „Baranów”, Philip Cocu. Wybitny niegdyś reprezentant Holandii nie ukrywa, że zakontraktowanie Polaka jest dla niego bardzo dobrą wiadomością. – Ogromnie się z tego cieszę. Już w tym wieku Krystian jest bardzo dobrym zawodnikiem, a przecież cały czas się rozwija i staje się coraz lepszy. To doskonała inwestycja naszego klubu. Jestem bardzo szczęśliwy, że będę miał go do swojej dyspozycji – powiedział Cocu.

Sam Bielik również jest usatysfakcjonowany tym, że będzie mógł pracować z Cocu. – Cieszę się, że będę mógł rozwijać się pod jego okiem. Wiem, że mogę się od niego bardzo dużo nauczyć. Nie mogę się już doczekać momentu, w którym zagram dla Derby. Jestem gotowy, by dać drużynie to, co mam najlepszego – przyznał młodzieżowy reprezentant Polski.

Krystian Bielik is a Ram! ⚪⚫

The 21-year-old joins permanently from Arsenal after signing a five-year deal at Pride Park... ✍️#BielikIsARam

— Derby County (@dcfcofficial) August 2, 2019

Krystian Bielik w poprzednim sezonie był podstawowym zawodnikiem Charlton Athletic FC. Gdy tylko był zdrów, cieszył się niezachwianym zaufaniem menedżera. Wystąpił w 34 spotkaniach, zdobywając cztery bramki i notując dwie asysty. – To był dobry czas. Awansowaliśmy do Championship, mam też za sobą całkiem udany występ na młodzieżowych mistrzostwach Europy, choć szkoda, że nie udało nam się awansować do półfinału – powiedział Bielik. Po zakończeniu wypożyczenia „Bielon” wrócił do Arsenalu, jednak trenował indywidualnie. Zainteresowanie jego usługami wyrażało wiele klubów, ostatecznie Polak wylądował w Derby County. – To był odpowiedni moment, by opuścić Arsenal. W „Kanonierach” nie widziano dla mnie przyszłości, menedżer nie miał wobec mnie konkretnych planów. Nie jestem już dzieckiem i wiem, czego chcę. Stąd decyzja o przenosinach do klubu, w którym mogę się rozwijać i grać w podstawowym składzie – podsumował Bielik, który podpisał pięcioletnią umowę.