Aktualności
[U-15] Biało-czerwoni zakończyli rok. „Rozwój taktyczny jest najważniejszy”
Polska oba spotkania z Irlandią przegrała 1:2. Mecz meczowi w tym wypadku był jednak nierówny. Za drugi pojedynek młodzi Polacy byli chwaleni nie tylko przez swoich trenerów, ale słowa pochwały zebrali również od rywali. – W pierwszej połowie miażdżyliśmy przeciwnika – pomeczowe słowa oszczędnego zazwyczaj w opiniach i pochwałach trenera Lasockiego wiele chyba mówią o grze biało-czerwonych w drugim spotkaniu przeciwko Irlandii.
W grze reprezentacji Polski widoczne są jeszcze wahania formy, co specjalnie nie może dziwić, gdy w akcji są 15-latkowie. Podsumowując wyjazdowy dwumecz trener Lasocki używał zarówno określeń „bardzo dobry okres gry”, jak też „moment, który trzeba poprawić”. – Na pewno jednak chwała dla chłopaków za podejście do gry. Dla zawodników w meczach najważniejsze jest zwycięstwo i to było widać, zarówno u tych graczy z pierwszej jedenastki, jak i u zmienników – mówi trener Lasocki, który siłę reprezentacji Irlandii porównywał do dwóch rywali z październikowego turnieju UEFA Development, który ostatecznie zakończyliśmy na drugim miejscu. – To zespół porównywalny do Rosji czy USA. Chłopaki stawili czoła tym zespołom.
Na pewno w nowo tworzonej reprezentacji pozytywne jest też to, że młodzi zawodnicy coraz lepiej się rozumieją, a sam fakt grania w biało-czerwonych barwach wpływa na nich jedynie nobilitująco. – Co prawda pierwsza połowa w pierwszym meczu z Irlandią była słabsza w naszym wykonaniu, ale to nie było spowodowane stresem. W październiku graliśmy u siebie, debiutowaliśmy w meczu z Rosją, chłopakom towarzyszyli z trybun bliscy i znajomi, więc ten stres mógł być jeszcze większy, ale nie było widać na ich twarzach, jak i w grze, stresu czy przestraszenia – relacjonuje.
Dla trenerów reprezentacji U-15 jest to cały czas etap selekcji, co najlepiej widać w liczbach. – Mamy taką strategię, że w jednym meczu gra jedna jedenastka, w kolejnym druga. Jeżeli oczywiście jest tak liczna kadra – tłumaczy trener. W dwumeczu z Irlandią jedynie Bartosz Tomaszewski oba mecze zagrał w pełnym wymiarze czasowym. – Na pewno jest to spowodowane tym, że bardzo dobrze gra. Ale również idealnie wpasowuje się w profil naszej gry z trójka obrońców, jako ten środkowy stoper. To również wpływa na jego bardzo dobrą postawę – tłumaczy trener Lasocki, który zwłaszcza za drugi mecz pochwalił grę taktyczną swoich podopiecznych. – Zagrali mądrze, zarówno w obronie, jak i w ataku – twierdzi.
Biało-czerwoni grają niezmiennym ustawieniem, właśnie trójką środkowych obrońców i z wahadłowymi. Ten system mają szlifować w kolejnych miesiącach i latach, a na rozwój pod tym kątem zwraca szczególną uwagę sztab. – Dla mnie jako trenera rozwój chłopaków w tym ustawieniu jest najważniejszy. Oczywiście równie istotny jest rozwój indywidualny tych zawodników, ale to jak taktycznie będą wyglądać jest najważniejsze – Lasocki przedstawia swój punkt widzenia, niejako w odniesieniu do zawodniczych priorytetów, czyli wygrywania kolejnych spotkań.
Teraz kadrowiczów z U-15, którzy grali w meczach z Irlandią czy w turnieju UEFA Development czeka dłuższa przerwa od występów w reprezentacji. W tym roku kadra już się bowiem nie spotka, natomiast na początku przyszłego roku swoją szansę dostaną inni zawodnicy. – Przez kilka miesięcy na dwóch zgrupowaniach i podczas tych kilku potyczek przyglądaliśmy się jednym zawodnikom. W przyszłym roku swoją szansę dostaną inni, którym przyglądają się również nasi skauci. Mamy takich w każdym województwie, obserwujemy wyróżniających się piłkarzy i chcemy im się przyjrzeć na zgrupowaniu – tłumaczy trener Lasocki.
Dwie konsultacje szkoleniowe reprezentacja Polski trenera Lasockiego odbędzie na przełomie stycznia i lutego. W marcu biało- czerwonych czeka dodatkowo dwumecz z zagranicznym rywalem. – Wtedy również w akcji pokażą się zawodnicy, z którymi jeszcze nie mieliśmy okazji się spotkać – wyjaśnia.
Kadra docelowa wyłoniona z „jesiennego i wiosennego przeglądu” zostanie powołana na przyszłoroczny Turniej Czterech Narodów. – To będzie już ścisła kadra – dodaje na koniec trener Lasocki.
Tadeusz Danisz