Do ostatniej chwili mecz był zagrożony z powodu obfitych opadów gradu. W związku z pogodą, pierwszy gwizdek opóźnił się o pół godziny.

Od początku meczu stroną dominującą byli Polacy, którzy co chwilę stwarzali sobie sytuacje podbramkowe, ale brakowało im skuteczności. W 7 minucie Kacper Wojdak trafił w poprzeczkę, a w 13 minucie Hubert Adamczyk zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem. W 17 minucie w dobrej sytuacji Mateusz Ostaszewski z kąta trafił w bramkarza. 60 sekund później Polakom w końcu dopisało szczęście. Piłkę z rzutu rożnego dośrodkował Michał Domański, a głową do siatki posłał ją Patryk Dziczek. Rumuni rzucili się do odrabiania strat. W 32 minucie Hadji trafił w poprzeczkę, ale do przerwy to była jedyna klarowna sytuacja drużyny Rumunii.

Tuż po zmianie stron (2x40 minut) gospodarzom udało się doprowadzić do remisu. Gola zdobył w 43 minucie Robert Grecu. W 48 minucie zobaczyliśmy kopię sytuacji bramkowej dla Polski. Znów z rzutu rożnego dośrodkowywał Domański, a wrzutkę wykorzystał Dziczek, dając biało-czerwonych prowadzenie. W 57 minucie wynik ustalił Jóźwiak, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. 

Rumunia 1:3 Polska 
Robert Grecu 43 - Patryk Dziczek 19, 49, Kamil Jóźwiak 57. 

Rumunia: Ionuț Poiana - Eduard Oprea (67, Adelin Voinescu), Virgil Ghiță, Vlad Gisa (41, Tiberiu Căpușă), Fridrich Harald - Andrei Ciobanu (41, Vlăduț Mihalcea), Răzvan Oaidă (58, Doru Dumitrescu), Szabolcs Kilyen, Ianis Hagi (58, Vlăduț Vlad), Robert Grecu - Florin Coman. 

Polska: Bartłomiej Żynel (62, Jakub Rzeszut) - Kacper Wojdak, Ernest Dzięcioł, Patryk Dziczek (74, Dawid Śliwiński), Jan Andrzejewski - Kamil Jóźwiak, Dominik Prusaczyk (73, Mateusz Dara), Mateusz Ostaszewski (Krystian Bielik), Hubert Adamczyk, Michał Domański (62, Rafał Maćkowski) - 9. Przemysław Mystkowski ( Bartosz Wiktoruk).