Aktualności
Futsal U-21: Polacy przeszli do historii Turnieju Państw Wyszehradzkich!
O tym, że warto stawiać na naszą młodzież pokazuje przykład nie tylko ekipy Marcina Dorny i kolejnych zawodników coraz odważniej pukających do bram pierwszej reprezentacji. Z pracy wykonywanej przez zaplecze seniorskiej kadry mogą być zadowoleni również włodarze naszego futsalu.
– Czas na wprowadzanie młodzieży do pierwszej reprezentacji – mówi przewodniczący Komisji Futsalu i Piłki Plażowej, Bogdan Duraj. A, że słowa te nie są na wyrost pokazuje chociażby Turniej Państw Wyszehradzkich z udziałem reprezentacji młodzieżowych Polski, Czech, Węgier i Słowacji. Biało – czerwoni w Tychach nie mieli sobie równych. Wygrali wszystkie mecze zdobywając trzynaście bramek, tracąc w trzech meczach zaledwie cztery. – Nie zwycięstwa same w sobie są jednak najważniejsze. Pracujemy na treningach nad tym by poszczególni zawodnicy byli lepsi, pracujemy nad własnym stylem. A jeżeli przy okazji trafiamy do siatki rywali… to się smucić nie będziemy – uśmiecha się Gerard Juszczak, opiekun naszej młodzieżówki.
Nie jednak tylko same wyniki pozwalają patrzeć z optymizmem w przyszłość futsalu. Pierwszym bramkarzem podczas tyskiego turnieju był Kamil Lasik, który ma już za sobą debiut w pierwszej reprezentacji i zapewne niedługo „przeskoczy” w reprezentacyjnej hierarchii. – To bramkarz na miarę pierwszej reprezentacji – mówił już jakiś czas temu Tomasz Ulfik, trener bramkarzy w reprezentacji młodzieżowej. Jego zmiennikiem w Tychach był zaledwie 16-letni Michał Kałuża, który na pewno trenerów nie zawiódł. Na pochwały zasłużyli wszyscy, ale kibiców najbardziej chyba oczarowali Mateusz Olczak i Arkadiusz Szypczyński ze Zduńskiej Woli. Olczak trafiał do siatki po efektownych strzałach z dystansu, Szypczyński wpisywał się na listę strzelców w każdym spotkaniu. Najlepszym strzelcem naszej kadry został z kolei Łukasz Biel.
Dobre występy naszej młodzieży to w pewnym stopniu pokłosie faktu, że młodzieżowcy są mocnymi punktami w swoich drużynach klubowych. Trudno bez dzisiejszych kadrowiczów wyobrazić sobie zespoły ligowe z Katowic, Pniew czy właśnie Zduńskiej Woli. A to dopiero początek. – Ciężko pracujemy na treningach, bo chcemy pójść do pierwszej reprezentacji. To chyba marzenie każdego młodego zawodnika – mówi skromnie Olczak, który przykładu nie musi daleko szukać. Jeden z niedawnych kadrowiczów Juszczaka, Mikołaj Zastawnik w tyskim turnieju reprezentował już dorosłą reprezentację. I występem tym pokazał, że można… - Młodzież zasługuje na szansę – powtarza Bogdan Duraj.
Wracając jeszcze do naszej młodzieżówki. Zwyciężając w Turnieju Państw Wyszehradzkich biało – czerwoni weszli do historii. Nikt wcześniej w tych zmaganiach nie obronił pierwszego miejsca. Polacy rok temu w Brnie w ostatnim meczu rozprawili się z Węgrami. Teraz zaś w decydującym spotkaniu pokonali Słowaków 2:0. – To był jednak ciężki mecz. Słowacy z wszystkich naszych turniejowych rywali prezentowali najbardziej dojrzały futsal. Zwycięstwo w decydującym spotkaniu tym bardziej więc cieszy – dodaje Juszczak. A w przyszłym roku poprzeczka dla biało - czerwonych zostanie zawieszona jeszcze wyżej. Naszą młodzież najprawdopodobniej przeegzaminuje między innymi Portugalia.
TAGI: Turniej Państw Wyszehradzkich,