Selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek podał wyjściowy skład na mecz kwalifikacji EURO 2020 ze Słowenią w Lublanie. Początek spotkania został zaplanowany na godzinę 20:45.

Interesujesz się piłką nożną i masz od 8 do 13 lat? Komentujesz wydarzenia siedząc przed telewizorem? Weź udział w konkursie na najmłodszego komentatora sportowego! Obejrzyj i pobierz fragment meczu Polska – Izrael. Sprawdź, jak skomentowali go profesjonaliści – Jacek Laskowski i Robert Podoliński. Potem czas na Ciebie – ściągnij plik i nagraj swój własny komentarz.

W Słowenii Polaków przywitała fantastyczna pogoda i idealne warunki do gry. Ale w dniu meczu ma być zimno, deszczowo i do tego z gospodarzami, którzy chcą przełamać domową niemoc i dać sobie większe szanse w walce o Mistrzostwa Europy. – Nasza sytuacja w grupie jest bardzo dobra, ale musimy nadal ciężko pracować, dążyć do awansu. I zachować pokorę, by nie osiąść na laurach, byśmy byli mocną reprezentacją. Taki jest nasz cel – zapewnia z kolei Jan Bednarek.

Tylko jedno zwycięstwo ma na swoim koncie reprezentacja Słowenii w czterech dotychczasowych spotkaniach. Choć jej dorobek punktowy nie jest zbyt wysoki, to nasz rywal pokazał swoją skuteczność w poprzednim meczu z Łotwą. – Wiemy, że liczba wywalczonych punktów przez Słowenię, nie przekłada się na jej wartość i tego, co prezentuje. Słoweńcy mają duży potencjał, jeśli chodzi o umiejętności. Nie możemy pozwolić sobie na chwilę dekoncentracji – powiedział selekcjoner Jerzy Brzęczek.

FIFA i FIFPro ogłosiły nazwiska 55 zawodników nominowanych do najlepszej jedenastki roku, która zostanie przedstawiona 23 września na gali w Mediolanie. W gronie nominowanych zawodników znalazł się kapitan reprezentacji Polski – Robert Lewandowski.

Nieudane eliminacje mistrzostw świata, bardzo słabe wyniki w Lidze Narodów i mocno nadszarpnęły wizerunkiem reprezentacji Słowenii w kraju. Wiarę w kadrę wśród miejscowych kibiców ma przywrócić Matjaż Kek, który po raz drugi objął stery w drużynie narodowej. 57-letni szkoleniowiec prowadzi Słoweńców od początku kwalifikacji EURO 2020, a do swoich małych sukcesów może przypisać „przywrócenie” kadrze Jana Oblaka.