– Biorąc pod uwagę przebieg spotkania, każdy widział, kto był lepszy. To dla nas na pewno bodziec do dodatkowej, ciężkiej pracy. Jesteśmy zespołem zasługującym na grę w Lotto Ekstraklasie. Arka w niej gra, a my potrafiliśmy dziś ją zdominować. Szkoda, że tak się skończyło, bo to było wielkie marzenie, by zagrać na PGE Narodowym. Uważam jednak, że odpadamy z głową w górze. Pozostaje nam rywalizacja w lidze. Musimy już zapomnieć o Pucharze Polski i skupić się na walce o awans – powiedział po meczu z Arką Gdynia zdobywca dwóch bramek dla Wigier Damian Kądzior.