Aktualności
Za nami kolejne spotkanie skautingu PZPN z młodymi talentami w Anglii
W siedzibie Ambasady RP w Londynie już po raz czwarty odbyło się spotkanie zagranicznego skautingu PZPN „Gramy dla Polski”. Na konsultacje z trenerami młodzieżowych kadr przyjechało 40 młodych zawodników, mieszkających na co dzień poza granicami naszego kraju. Jako gość specjalny na spotkaniu pojawił się Łukasz Fabiański.
Do zabytkowych murów ambasady przy Portland Place przybyli nie tylko młodzi, utalentowani gracze, ale także ich rodziny. W tym roku zawodnicy, jak i zawodniczki mieli niepowtarzalną okazję spotkać się i porozmawiać z bramkarzem reprezentacji Polski Łukaszem Fabiańskim. Nasz reprezentant leczy obecnie kontuzję i znalazł chwilę, żeby pojawić się w ambasadzie jako gość specjalny. Zawodnicy mogli zadawać pytania, zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie czy zdobyć autograf. – Jestem pod wrażeniem tego, jak wielka grupa ludzi się tutaj stawiła. Cieszę się bardzo, że mogę tutaj być i przekazać wam trochę swojego doświadczenia – mówił na spotkaniu Fabiański.
Sekcja skautingu zagranicznego PZPN powstała pod przewodnictwem Macieja Chorążyka w 2008 roku. Spotkania, jak te w Londynie, dają możliwość monitorowania rozwoju i sprawdzania potencjalnych kandydatów, nie mieszkających na stałe w naszym kraju, do gry w reprezentacjach Polski. – Zaproszenia dostało 40 najlepszych zawodników i zawodniczek z najlepszych akademii w Anglii. Wybieramy ich wraz z szefem skautów na Anglię Przemysławem Soczyńskim. Mamy bazę obserwacji tych zawodników. Skauci, których jest tu około dziesięciu, jeżdżą po wszystkich meczach, wysyłają nam raporty i na tej podstawie wybieramy najlepszych – tłumaczył Maciej Chorążyk.
Na spotkaniu nie mogło zabraknąć też szkoleniowców kadr reprezentacji, którzy odpowiadali na liczne pytania zawodników. Wśród nich byli m.in. trenerzy Marcin Dorna, Bartłomiej Zalewski, Nina Patalon czy Dariusz Gęsior. – Takie spotkanie jest kolejną możliwością wymiany spostrzeżeń. Każda rozmowa jest inna, każdy zawodnik jest w innej sytuacji, my ją diagnozujemy i próbujemy dać wytyczne do tego, co można robić lepiej – podkreślał trener kadry U-17 Marcin Dorna.
Dzięki spotkaniom takie jak te w Londynie młode talenty mają szansę nie tylko na kontakt z trenerami kadr, ale także swoimi rówieśnikami, którzy przebywają na emigracji. To także znakomita okazja do szerzenia polskiej kultury za granicami naszego kraju. – Dla zawodników to jest duże wydarzenie, że mogą porozmawiać z trenerem kadry. Myślę, że to pokazuje też podejście PZPN-u do tego programu, który jest na bardzo wysokim poziomie. Rzadko zdarza się, żeby w jednym miejscu mieć tylu trenerów kadr – mówił szef skautów na Anglię Przemysław Soczyński.