"Nie oszukujmy się. Zdaję sobie sprawę, w jakim miejscu jestem." Tak powiedział Pan po finale Młodzieżowych Mistrzostw Europy 2015 w Czechach. Teraz jest Pan już w grupie UEFA Elite. Wielkie gratulacje!

Wychodzi na to, że ciężka praca popłaca. Trzeba iść we właściwym kierunku. Teraz najważniejsze, żebym nie zwariował. Od wczoraj dzieje się tyle rzeczy, że aż mnie ucho boli. Mam chwilę na małe świętowanie, ale potem już tylko trening i dalsza harówa, bo jeszcze kilka fajnych imprez chciałbym przeżyć. Jestem teraz w połowie swojej sędziowskiej drogi. Chcę, żeby ten rok był tak samo dobry, a nawet lepszy od poprzedniego.

Jak dowiedział się Pan o nominacji?

Mailowo. Oczywiście nieoficjalnie już wcześniej dość mocno się o tym mówiło. Nie chciałem tego nakręcać, bo dopóki nie ma oficjalnego komunikatu, bez sensu robić szum. Wczoraj już oficjalnie dostałem maila wiadomo od kogo…

SZYMON MARCINIAK PO FINALE MME 2015 W CZECHACH: „TRUDNO BYŁO NAS NIE LUBIĆ”.

Od Pierluigi Colliny?                                                

(śmiech) A jakże inaczej! Perluigi wysłał maila z informacją o awansie, tak samo zresztą zrobił w przypadku 7 pozostałych kolegów. Tak to poszło oficjalnie. A już dalej wiadomo, że takie informacje rozchodzą się bardzo szybko. Teraz wszystko idzie jak burza.

Zapytam przewrotnie. Awans w tym momencie przyszedł za późno, czy może za wcześnie?

Nie zastanawiałem się… Myślę sobie, że to dla mnie czas prawie idealny, jeżeli popatrzymy na mój wiek i nadchodzące imprezy. Nie ukrywam jednak, że liczyłem na ten awans zimą.  Miałem taką nadzieję, tym bardziej, że wszystko szło naprawdę super. Wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jak dostawałem lepsze mecze, a one jeszcze mi dobrze wychodziły, to człowiek robił sobie nadzieję. Teraz jak na to patrzę, to nie dziwię się , że tak zadecydowano. Wstrzymano nas pół roku, ale przyszły ważne spotkania, które mogły utwierdzić szefostwo, że „tak, ten facet jest gotowy”.

Do grupy UEFA Elite wszedł Pan wraz z innymi 7 arbitrami.

Ta liczba jest faktycznie dość pokaźna. Do tej pory nie było tyle awansów. Zazwyczaj były to 2-4 nowe osoby, ale teraz trzeba pamiętać, że kilku arbitrów ma 44 lata i za rok po EURO 2016 zakończą karierę sędziowską. Jak wiemy, awanse do Elite Group nie odbywają się co roku. Jeżeli mamy teraz 29  nazwisk, a zaraz kilka osób skończy sędziować, to wszystko układa się w logiczną całość. Przynajmniej ja tak to widzę.

W grupie, która weszła do UEFA Elite, jest Pan jednym z młodszych.

Nasza "grupa" jest zróżnicowana, nie ma dwóch sędziów z tego samego kraju. Jesteśmy różnorodni, ale to dobrze. Podążamy we właściwym kierunku i wiemy co robić. Musimy po prostu dalej ciężko pracować!

Rozmawiał Cezary Jeżowski

Lista arbitrów, którzy uzyskali promocję:
Szymon Marciniak (Polska)
Ivan Bebek (Chorwacja)
Ovidiu Alin Hațegan (Rumunia)
Siergiej Karasiow (Rosja)
Bas Nijhuis (Holandia)
Daniele Orsato (Włochy)
Anastássios Sidirópoulos (Grecja)
Clément Turpin (Francja)