Aktualności
29 Polaków w Europie, finał w Warszawie. Startuje LE
W czwartek rozpoczyna się faza grupowa Ligi Europy sezonu 2014/2015. W kadrach zagranicznych drużyn biorących udział w rozgrywkach znajduje się 11 Polaków. Oprócz nich, 18 polskich piłkarzy do LE zgłosiła Legia Warszawa. Przypomnijmy, że finał w 2015 roku zostanie rozegrany w Warszawie.
Grzegorz Krychowiak (Sevilla FC) – do Sevilli trafił w lipcu i z miejsca stał się ważnym zawodnikiem pierwszego składu. Dotychczas w każdym ligowym meczu gra od 1. do 90. minuty. Nie inaczej będzie w Lidze Europy, gdzie Sevilla z pewnością będzie walczyła o końcowy triumf – hiszpański klub jest bowiem obrońcą trofeum.
Łukasz Załuska (Celtic Glasgow) – od kilku lat rezerwowy bramkarz Celtiku. Mecze Ligi Europy obejrzy z perspektywy ławki rezerwowych.
Paweł Kieszek (Estoril Praia) – latem zmienił klub, ale transfer nie wyszedł mu na dobre – 30-letni Kieszek w Estoril jest tylko rezerwowym. Bez szans na grę w LE.
Kamil Glik (Torino FC) – filar defensywy reprezentacji Polski jest ulubieńcem kibiców swojego klubu. Jeżeli nie wykluczą go kartki i kontuzje, kapitan Torino zagra w każdym meczu fazy grupowej.
Artur Jędrzejczyk (FK Krasnodar) – kadrowicz Adama Nawałki może być pewny gry w LE. Jędrzejczyk jest filarem defensywy swojego klubu. Na jego dobrą dyspozycję mocno liczy trener Oleg Kononov.
Kamil Miazek (Feyenoord) – czwarty w hierarchii bramkarz Feyenoordu. Już samo zgłoszenie do Ligi Europy jest jego małym sukcesem.
Waldemar Sobota (Club Brugge) – piłkarz podstawowej jedenastki swojego klubu. Regularnie powoływany przez selekcjonera Adama Nawałkę do reprezentacji Polski. Może być pewny występów w Lidze Europy.
Łukasz Teodorczyk (Dynamo Kijów) – nowy zawodnik Dynama w ostatnim ligowym meczu strzelił swojego pierwszego gola na ukraińskich boiskach. Jesienią może być również postrachem bramkarzy w LE.
Łukasz Szukała (Steaua Bukareszt) – reprezentant Polski to podstawowy obrońca mistrza Rumunii. Jeżeli z gry nie wykluczą go kartki i kontuzje, zagra we wszystkich sześciu grupowych spotkaniach.
Mateusz Klich (VfL Wolfsburg) – poprzedni sezon był bardzo udany w jego wykonaniu. W barwach PEC Zwolle, do którego był wypożyczony, rozegrał pełny sezon w holenderskiej Eredivisie i zdobył Puchar Holandii. Po powrocie do Wolfsburga ponownie stał się jednak rezerwowym. W tym sezonie jeszcze nie zagrał. Do rozgrywek Ligi Europy został zgłoszony, ale na murawie raczej się nie pojawi.
Oskar Zawada (VfL Wolfsburg) – znajduje się w kadrze zgłoszonych zawodników, ale 18-letni napastnik póki co występuje w drużynie rezerw. Na debiut w LE będzie musiał jeszcze poczekać.
W Lidze Europy wystąpi również Legia Warszawa. Najlepsza drużyna poprzedniego sezonu T-Mobile Ekstraklasy do rozgrywek zgłosiła 18 polskich piłkarzy. Jesienią w LE zagrają: Łukasz Budziłek, Konrad Jałocha, Tomasz Jodłowiec, Igor Lewczuk, Mateusz Wieteska, Tomasz Brzyski, Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Łukasz Broź, Mateusz Hołownia, Mateusz Szwoch, Robert Bartczak, Krystian Bielik, Michał Żyro, Bartłomiej Kalinkowski, Marek Saganowski, Michał Kucharczyk i Jakub Kosecki.