Aktualności

Wybory Adama Nawałki. Kto nie pojedzie na EURO 2016?

Reprezentacja30.05.2016 
Znamy już zawodników, którzy 7 czerwca wylecą na mistrzostwa Europy we Francji. Selekcjoner Adam Nawałka ogłosił 23-osobową kadrę na EURO 2016, a oprócz kontuzjowanych Macieja Rybusa i Pawła Wszołka, na mistrzostwa nie polecą Przemysław Tytoń, Paweł Dawidowicz oraz Artur Sobiech.
– Chcę podziękować Arturowi, Pawłowi oraz Przemkowi. Swoją postawą stworzyli dużą rywalizację, a zarazem sprawili trudne wybory. Wspieramy ich i wierzę głęboko, że będą nas dopingowali – tak na konferencji ogłoszenia nazwisk stwierdził selekcjoner.

Znamy więc 23 nazwiska, które polecą do Francji, a to co było dziś najciekawsze to fakt, kto... nie pojedzie na mistrzostwa. Z 28 nazwisk Nawałka musiał zredukować kadrę do 23 osób, choć tak naprawdę selekcjoner musiał zrezygnować z trzech zawodników.

Wcześniej z walki o EURO 2016 wypadli Paweł Wszołek i Maciej Rybus. Pierwszy złamał rękę na treningu w Juracie, drugi walczył do końca z rzadkim urazem barku. Niestety obaj stracili szanse na turniej i szczególnie brak Rybusa może być dla biało-czerwonych bolesny. Selekcjoner Adam Nawałka jednak nie raz już udowodnił, że z każdej sytuacji ma dobre rozwiązanie.


Szansę na wyjazd do Francji stracili za to na boisku Przemysław Tytoń, Paweł Dawidowicz i Artur Sobiech. Golkiper VfB Stuttgart był czwartym wyborem w reprezentacyjnej hierarchii i trudno oceniać brak Tytonia jako niespodziankę. Trio Fabiański - Szczęsny - Boruc to zestaw bramkarzy, którego mogliśmy się spodziewać.

Na EURO 2016 nie pojedzie też Paweł Dawidowicz. Zawodnik Benfiki był z kadrą w Juracie i Arłamowie, ale mimo wszystko jest melodią przyszłości naszej reprezentacji. Dawidowicz ma ogromne możliwości, docenia się jego uniwersalność (może grać na środku obrony i pomocy) i jeszcze wielokrotnie zobaczymy go w pierwszej reprezentacji.

Ostatnim, który odpadł z reprezentacji jest Artur Sobiech. Napastnik Hannoveru walczył o miejsce w kadrze z Mariuszem Stępińskim, ale to napastnik Ruchu bardziej przekonał selekcjonera Adama Nawałkę.  7 goli w 25 meczach Bundesligi i szczególnie dobra końcówka sezonu nie wystarczyły. We Francji będziemy mieli więc trzech napastników - Roberta Lewandowskiego, Arkadiusza Milika i wspomnianego Stępińskiego.

Teraz czas na ostatnie dwa mecze kontrolne. Najpierw 1 czerwca Polacy zagrają w Gdańsku z Holandią, by pięć dni później podjąć w Krakowie Litwę. 7 czerwca to data, w której zakończą się "polskie" przygotowania do EURO, a kadra wyleci do Saint Nazaire, skąd uda się do swojej bazy w La Baule.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności