Prawy pomocnik reprezentacji, podsumowując wczorajszy występ naszej drużyny, mocno akcentuje konsekwencję, jaką udało się zachować przed długie fragmenty spotkania na Stade de Nice. – To był klucz do zwycięstwa: cierpliwa gra, wymiana podań, szanowanie piłki. Cały czas zmuszaliśmy Irlandczyków, by więcej pobiegali, dzięki czemu otwierały się się korytarze w bocznych strefach boiska. Myślę, że nasza gra mogła się podobać – mówi.

– Usłyszeliśmy zresztą od trenera, że zrealizowaliśmy założenia taktyczne – dodaje za chwilę. To przyniosło efekt w postaci trzech punktów. Nasza cierpliwość była niezbędna, by stwarzać sobie dogodne sytuacje pod bramką rywali.

W trakcie naszej rozmowy Kuba Błaszczykowski nie może się nachwalić młodych zawodników reprezentacji – ich piłkarskich umiejętności, boiskowej dojrzałości i odporności psychicznej. Mówi też o zasługach trenera Adama Nawałki oraz… nadchodzących telefonach do Matsa Hummelsa. Posłuchajcie!