– Rzeczywiście, często można spotkać naszych zawodników na rowerach. Dzisiaj postanowiliśmy zaś wszyscy wybrać się na wycieczkę na dwóch kółkach. Najistotniejsze w tym było przełamanie rutyny. Ciągle jesteśmy bowiem na boisku treningowym, na stadionach lub na siłowni. Wyjście na rower, w momencie, kiedy się relaksujemy, jest bardzo fajną i przede wszystkim inną formą. Świeże powietrze, piękne widoki, wspólne spędzenie czasu grupą. Zatrzymaliśmy się na chwilę na kawkę, co również było fajną i ważną formą integracji i wspólnego spędzenia czasu – powiedział nam Remigiusz Rzepka, który jest zadowolony z poziomu przygotowania fizycznego naszych kadrowiczów.



– Od samego początku każdego z zawodników monitorowaliśmy indywidualnie. Wiemy, że jedni potrzebują takiej formy pracy, a niektórzy innej. Dzisiejsze rowery były jednak idealne dla wszystkich. Dla tych piłkarzy, którzy grali w meczu z Niemcami, przy takiej intensywności, była to dobra forma regeneracji. Dla zawodników, którzy nie wystąpili w tym spotkanie, również, bowiem oni mieli wczoraj trening wyrównawczy – dodał Rzepka.

– Jeszcze przed początkiem zgrupowania obraliśmy sobie cel, aby w trakcie turnieju z meczu na mecz prezentować się tak samo dobrze, a nawet lepiej. Wszystko idzie zgodnie z planem. Wchodzimy na coraz wyższe obroty. Dyspozycja fizyczna jest u nas na wysokim poziomie i liczymy, że będzie tak nadal. Wiemy, w którym momencie wprowadzić zejście z obciążenia, cały czas monitorujemy zawodników i z nimi rozmawiamy. Dzisiejszy dzień był dla nas bardzo ważny, żeby zregenerować się i odpocząć zarówno pod względem fizycznym, jak i mentalnym – podsumował trener od przygotowania fizycznego.



Dyrektor reprezentacji Polski, Tomasz Iwan, dodał zaś: – Czasami takie rowery i wspólna kawa, mogą dać więcej, niż normalny trening na boisku. Dobrze weszliśmy w ten turniej i wiemy, co mamy robić dalej.

Paweł Drażba, La Baule