PRZEGLĄD SPORTOWY

„Na Stade de France zróbcie to jeszcze raz!”

Wygrana z mistrzami świata da biało-czerwonym coś więcej niż tylko awans do 1/8 finału EURO 2016! Triumf nie jest marzeniem ściętej głowy.

Nie baliśmy się w Warszawie i Frankfurcie, nie wystraszymy się Niemców również teraz – zapowiada selekcjoner Adam Nawałka przed starciem z drużyną Joachima Loewa.

„Robert Lewandowski: Lubię wielkie mecze”

– Lubię grać wielkie mecze ze świetnymi zawodnikami i przeciwko nim. Po to ciężko pracowaliśmy w eliminacjach, po to się trenuje. Możemy się sprawdzić. Granie w reprezentacji ma szczególny smak, zwłaszcza w mistrzostwach Europy, chociaż to inne EURO niż w Polsce. Musimy zaryzykować, bo ten, kto nie próbuje, daleko nie zajdzie.

GAZETA WYBORCZA

„Na drugi podbój Niemiec”

Gra toczy się o niebagatelną stawkę, bo trwa EURO, a przesadnego stresu nie ma, bo nawet porażka kosztowałaby Polaków niewiele. Nie sposób wyobrazić sobie przyjemniejszych okoliczności meczu z mistrzami świata.

Przyjemnie oczekiwać na dzisiejszy szlagier również dlatego, że nikt już nie traktuje go z lekceważeniem, jak nic nie znaczący turniejowy epizod, w którym piłkarze Joachima Loewa mają odfajkować zwycięstwo, a piłkarze Adama Nawałki na porażkę przystać. 

FAKT

„Kamil Glik: W takich meczach wpadam w trans”

– W takich meczach wpadam w trans. Sławek Peszko powiedział nawet, żę jak się rozkręcę, to odpuszczę Niemcom dopiero na parkingu, aż poznam ich rejestracje samochodów. Wszyscy mówią, żę nasi sąsiedzi zawsze grają do końca. Dziś nie będzie inaczej – podkreśla Glik. (…) – Wynik może być różny, ale sumienie po zejściu do szatni musi być czyste. To jest najważniejsze – kończy.

RZECZPOSPOLITA

„Koniec rosyjskiej ruletki”

Dziś w Paryżu o 21.00 drużyna Adama Nawałki gra z mistrzami świata. Nie o wszystko, tylko o spokój przed spotkaniem z Ukrainą. Polscy piłkarze klątwę Niemców już przerwali. Do dzisiejszego meczu podejdą z nastawieniem, że z historią już grać nie muszą.

Nie ma powtórki z doskonale znanego wszystkim kibicom scenariusza, który przerabialiśmy ostatnimi czasy na regularnie na wielkich turniejach. Nasz drugi mecz grupowy nie będzie meczem o wszystko. Nie mamy noża na gardle, nie gramy w rosyjską ruletkę. 

SUPER EXPRESS

„Orły gotowe zlać Niemców”

Wczoraj dokładnie o godzinie 10.20 wyczarterowany embraer 175 z reprezentacją Polski na pokładzie oderwał się od ziemi na lotnisku w Saint-Nazaire. Kadra poleciała do stolicy Francji. Dziś o 21.00 na stadionie w podparyskim Saint-Denis bitwa z Niemcami!

O godz. 16.45 polscy piłkarze trenowali na polu dzisiejszej bitwy – ogromnym Stade de France (ponad 80 tys. miejsc). – Niemcy to jedna z najlepszych drużyn na świecie. Szanujemy przeciwnika, ale nie ma mowy o strachu. Mamy plan na ten mecz – powiedział Adam Nawałka.

GAZETA POLSKA

„W końcu ograjcie tych Niemców!”

Znowu wielki turniej, znowu Niemcy. Przegrywaliśmy z nimi na mundialach w 1974 i 2006 roku, oraz na EURO 2008. Selekcjoner Adam Nawałka ma lepsze wspomnienia, bo na mistrzostwach świata w Argentynie zremisował z nimi 0:0. Teraz jednak nadszedł czas na wygraną. W eliminacjach na Stadionie Narodowym zwyciężyliśmy 2:0 i dziś wszyscy marzymy o podobnym wyniku.