Jako zawodnik O’Neill był związany niemal przez całą karierę z Wyspami Brytyjskimi. Startował w Coleraine FC, gdzie spędził pierwsze trzy lata, a w lidze zadebiutował mając zaledwie 15 lat. W 1987 roku przeniósł się do Newcastle United, w 48 meczach zdobywając 15 bramek. Niestety, musiał zmagać się z kontuzją, co uniemożliwiło mu rozwój kariery na angielskich boiskach. Przeprowadził się zatem do Szkocji, przywdziewając barwy Dundee United, które po czterech latach zamienił na koszulkę Hibernianu. W 1996 roku powrócił do Anglii, podpisując kontrakt z Coventry City. Nie zagrzał jednak długo miejsca w tym klubie – był wypożyczany do Aberdeen i Reading, a po dwóch latach trafił do Wigan Athletic. Po raz ostatni z futbolem na poważnym poziomie zetknął się w St. Johnstone FC. U schyłku kariery wyjechał do Stanów Zjednoczonych, by włożyć trykot Portland Timbers. W kolejnych latach reprezentował barwy półprofesjonalnych Clydebank FC i Glentoranu Belfast. Przygodę z futbolem jako piłkarz zakończył w Ayr United. W trakcie piłkarskiej kariery był również etatowym reprezentantem Irlandii Północnej – rozegrał w kadrze 31 spotkań, zdobywając cztery bramki.

[EUROKONFERENCJA] Michael O’Neill: Każdy chciałby mieć u siebie Roberta Lewandowskiego

Rok po zawieszeniu butów na kołku, O’Neill rozpoczął pracę trenera. Został asystentem Mixu Paatelainena w szkockim Cowdenbeath FC. Po raz pierwszy samodzielnie stanął na czele drużyny w Brechin City, a w grudniu 2008 roku dostał szansę w Shamrock Rovers. Już w 2010 roku doprowadził swój klub do tytułu mistrzowskiego, a następnie został pierwszym trenerem, który wprowadził zespół z Irlandii Północnej do fazy grupowej europejskich pucharów. Wkrótce jego trzyletni kontrakt wygasł, a sam O’Neill otrzymał propozycję poprowadzenia reprezentacji narodowej. W kwalifikacjach do mistrzostw świata w 2014 roku nie powiodło mu się najlepiej, ale Irlandczycy z Północy zdołali zremisować na wyjeździe z Portugalią czy wygrać na własnym terenie z Rosją. To był dobry prognostyk na przyszłość, więc władze federacji przedstawili O’Neillowi propozycję przedłużenia kontraktu. Jak się okazało, decyzja była strzałem w dziesiątkę. W kwalifikacjach EURO 2016 Irlandia Północna przegrała tylko jedno spotkanie i zajmując pierwsze miejsce w grupie F zapewniła sobie udział w turnieju finałowym. W pokonanym polu zostawiła między innymi Rumunię. Teraz przed O’Neillem stoi najtrudniejsze zadanie w karierze, a czy sobie z nim poradzi, przekonamy się już niebawem.