Najważniejsza zagadka w Centralnej Lidze Juniorów jest już rozwiązana. Ze złotych medali cieszą się w Kielcach, natomiast w sobotę możemy poznać srebrnych medalistów, jak też mogą się rozstrzygnąć losy kolejnych, obok Elany Toruń, spadkowiczów. Decydować będzie o tym w dużej mierze mecz Śląska Wrocław z GKS-em Bełchatów. To spotkanie pokażemy na Łączy Nas Piłka w sobotę od godziny 12:00.

W niedzielę formalności stało się zadość. Kielczanie w meczu na szczycie ostatnim niedowiarkom udowodnili, że zasługują na... koronę. Pewnie pokonali wicelidera z Wrocławia i już mogą świętować tytuł mistrza kraju. Coraz ciekawsza jest natomiast walka na dole ligowej tabeli.

Korona Kielce już na trzy kolejki przed końcem rozgrywek CLJ zapewniła sobie mistrzostwo, ogrywając wicelidera, Śląsk Wrocław 3:0. Zespół Marka Mierzwy w tym roku wręcz zdemolował konkurencję, wygrał dziewięć meczów, a dwa zremisował. Mocnym punktem „żółto-czerwonych” był kapitan Mateusz Bartosiak, wychowanek TOP 54 Biała Podlaska.

Kielce dużo więcej spodziewały się w tym sezonie po zespole seniorów, ale przeżyły zawód, bo podopieczni Gino Lettierego nie dostali się do grupy mistrzowskiej w ekstraklasie. Dumą miasta stała się drużyna Marka Mierzwy, która w Centralnej Lidze Juniorów kroczyła od wygranej do wygranej i mecz ze Śląskiem Wrocław mogła nawet przegrać 0:3, bo to też przypieczętowałoby tytuł mistrza Polski.

W walce o tytuł mistrzowski sprawa wydaje się być rozstrzygnięta, a na pierwszy plan wysuwa się więc rywalizacja o brązowy medal. Najbliżej są gracze Zagłębia Lubin, którzy zmierzą się na własnym terenie z Elaną Toruń. Spotkanie to pokażemy na Łączy Nas Piłka, transmisja w sobotę od godziny 17:00.

W Kielcach ze świętowaniem tytułu jeszcze muszą się wstrzymać, ale ze spokojem mogą wyczekiwać ostatnich kolejek. Korona nadal bowiem imponuje formą, a w sobotę pokonała Wisłę Kraków. Wygrał jednak również Śląsk Wrocław, który ma jeszcze teoretyczne szanse na wyprzedzenie lidera.

Na celebrację mistrzostwa Centralnej Ligi Juniorów jeszcze nie jest pora, bo Koronie Kielce przeszkodził Śląsk Wrocław, który wygrał swoje spotkanie z Górnikiem Zabrze. Jednak obecny lider tabeli pokazał pełną siłę w swoim meczu z Wisłą Kraków w Zabierzowie. Jeszcze w pierwszej połowie gospodarze próbowali odpowiadać rywalom, lecz faworyt do przerwy prowadził dwoma bramkami, a przy wyższej skuteczności mogłoby się skończyć wynikiem większym, niż ostateczne 3:0 dla gości. Bramki zdobywali Prętnik, Szelągowski i Piróg. Zapraszamy do obejrzenia transmisji z tego spotkania, która odbyła się na kanale "Łączy Nas Piłka".