Poniżej przedstawiamy zapis najważniejszych wypowiedzi Marcina Dorny, koordynatora „Narodowego Modelu Gry PZPN”, z wczorajszego panelu dyskusyjnego:

–  Naszą główną motywacją było przygotowanie narzędzia dla trenerów, a nie gotowych rozwiązań. My w ramach Narodowego Modelu Gry przedstawiamy standardy zachowania się zawodników na danej pozycji, a zadaniem samych szkoleniowców jest to, by umieć z tych informacji skorzystać i przygotować ćwiczenia. Analizowaliśmy modele gry wielu federacji, m.in. Hiszpanii, Niemiec, Belgii. Każdy z nich był dla nas wielką inspiracją.

» Narodowy Model Gry PZPN – pobierz cały podręcznik!

– Zastanawialiśmy się, który obszar dla nas – w polskiej piłce – jest kluczowy. Zdecydowaliśmy, by skoncentrować się na fazach przejściowych, a więc grze z kontrataku – tym, co dla nas charakterystyczne, co robimy naprawdę dobrze i co jest naszym znakiem firmowym. Chcielibyśmy, by pewne umiejętności były u nas rozwijane już u najmłodszych piłkarzy: pierwsze podanie w stronę bramki przeciwnika, wybory ofensywne, preferowanie myślenia „do przodu”. Nie jesteśmy oczywiście jedynymi autorami tej koncepcji, bo choćby w Bundeslidze czy lidze angielskiej myśli się podobnie. Nie chodziło nam jednak o zaprezentowanie jednej, oryginalnej drogi, niespotykanej nigdzie na świecie, lecz o wskazanie tych aspektów piłki nożnej, które powinniśmy rozwijać.

– Selekcja przedstawionych w Narodowym Modelu Gry i wybranie konkretnych jego aspektów, odpowiednich dla danej grupy piłkarzy, jest już po stronie trenerów. Ten model jest w dużym stopniu uniwersalny – teraz ważne jest, by szkoleniowcy potrafili z niego korzystać i przekładać jego założenia na własny grunt. Na tym nam szczególnie zależy.

– Narodowy Model Gry będzie przedstawiany na każdym kursie trenerskim prowadzonym przez Szkołę Trenerów w Białej Podlaskiej oraz przez wojewódzkie związki piłki nożnej. Konkretne treści będą rzecz jasna dostosowane do poziomu danego kursu – o innych rzeczach będziemy mówić do słuchaczy UEFA PRO, o innych do kursantów UEFA C. Każdy z nich znajdzie jednak w Narodowym Modelu Gry coś dla siebie, bo są w nim zarówno informacje podstawowe, jak i takie, które wiedzę szkoleniową zdecydowanie rozwiną. Ponadto jego założeń nie zabraknie na wszelkiego rodzaju konferencjach, szkoleniach i warsztatach organizowanych przez PZPN lub pod patronatem federacji. Naprawdę trudno będzie ominąć Narodowy Model Gry, edukując się trenersko.

– Zależy nam na tym, by w trakcie szkoleń traktować jego założenia warsztatowo. Podkreślam, że nie chcemy dawać trenerom gotowych rozwiązań. Chcemy sprawić, by każdy z nich „czytał” Narodowy Model Gry w indywidualny sposób. Ten podręcznik ma być inspiracją.