Fortuna rzuca wyzwanie wszystkim fanom drużyn występujących w pierwszej lidze! Za każdego kibica, który między 19 a 28 października przyjdzie na mecz rozgrywany w ramach Fortuna 1 Ligi bukmacher przekaże złotówkę na rzecz Fundacji Dziecięca Fantazja, zajmującej się spełnianiem marzeń ciężko chorych najmłodszych.

Dolny Śląsk znalazł się w gronie ośmiu najlepszych regionów z całej Europy. Drużyna trenowana przez Jacka Opałkę w turnieju półfinałowym UEFA Regions Cup w pobitym polu zostawiła zespoły-regiony z Włoch, Szwajcarii i Mołdawii. – Jest to ogromny sukces całej naszej grupy – mówi trener drużyny, w której występują piłkarze-amatorzy.

Nie udało się drużynie Dolnego Śląska zakończyć turnieju w Toskanii z kompletem zwycięstw. Po końcowym gwizdku sędziego w meczu z gospodarzami fakt ten nie miał już jednak większego znaczenia. Polacy wobec minimalnej porażki awansowali bowiem do turnieju finałowego!

Piłkarki Górnika Łęczna pokonały Medyka Konin 3:2 i zostały jedynym niezwyciężonym zespołem w Ekstralidze kobiet. Sporo nerwów stracili kibice Czarnych Sosnowiec, ale ostatecznie wicemistrzynie Polski wyszarpały zwycięstwo w Łodzi i awansowały na drugie miejsce w tabeli. Ślubny prezent swojemu trenerowi sprawiły piłkarki AZS PWSZ Wałbrzych.

We wszystkich województwach zakończyły się zmagania nowej edycji Pucharu Polski kobiet. Wyłonieni zostali mistrzowie na poziomie Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej, którzy 17 i 24 października zagrają na etapie międzywojewódzkim. W kolejnej fazie do gry o Puchar Polski kobiet dołączy czołowa ósemka Ekstraligi kobiet z poprzedniego sezonu. Poniżej przedstawiamy pary 1/8 finału.

Ekstraliga kobiet z przytupem rusza po przerwie na mecze reprezentacji. W Łęcznej dojdzie do starcia dwóch niepokonanych dotąd kandydatów do mistrzostwa Polski. Na pojedynku Górnika z Medykiem Konin skorzystać mogą Czarne Sosnowiec.

Reprezentanci Portugalii nie ukrywali radości po wygranej na Stadionie Śląskim. Dzięki zwycięstwu 3:2 przybliżyli się triumfu w naszej grupie Ligi Narodów. – Chcemy wygrywać w kolejnych spotkaniach – mówił po meczu Rúben Neves, 21-letni pomocnik Wolverhampton Wanderers.