Bayern Monachium wygrał na wyjeździe z VfB Stuttgart 3:1. 90 minut w swoich zespołach rozegrali Przemysław Tytoń i Robert Lewandowski. Żaden z Polaków nie może jednak być w pełni zadowolony. Tytoń popełnił błąd przy drugim golu dla Bayernu, a Robert… przy pierwszym trafieniu VfB. W końcówce meczu Lewandowski zaliczył z kolei asystę przy golu Douglasa Costy.

Zespół VfB Stuttgart zremisował na Mercedes-Benz Arena z Werderem Brema 1:1 w meczu 15. kolejki Bundesligi. Całe spotkanie w bramce gospodarzy rozegrał Przemysław Tytoń i spisał się bardzo dobrze. Nie miał najmniejszych szans przy straconym golu.

VfB Stuttgart już z nowym szkoleniowcem zaliczył porażkę przeciwko Borussii Dortmund (1:4), a w 15. kolejce Bundesligi zmierzy się z Werderem. Czy w meczu zagra Przemysław Tytoń? Nic nie wskazuje na to, że będzie inaczej. Miejmy nadzieję, że Stuttgart zaliczy czwartą wygraną w sezonie.

Kolejne świetne zawody rozegrał Przemysław Tytoń w barwach VfB Stuttgart! Jego zespół pokonał u siebie 2:0 SV Darmstadt w meczu 11.kolejki Bundesligi. Fantastyczną postawę reprezentanta Polski docenił niemiecki Kicker, który wybrał 28-latka do 11-stki kolejki Bundesligi!

Reprezentant Polski Przemysław Tytoń został bohaterem meczu w dziewiątej kolejce Bundesligi! Nasz rodak obronił rzut karny, a jego VfB Stuttgart pokonał na Mercedes-Benz Arena beniaminka z Ingolstadt 1:0! Polak popisał się kilkoma świetnymi interwencjami i śmiało można twierdzić, że jest pretendentem do zawodnika meczu!

Reprezentant Polski Przemysław Tytoń został bohaterem meczu w dziewiątej kolejce Bundesligi! Nasz rodak obronił rzut karny, a jego VfB Stuttgart pokonał na Mercedes-Benz Arena beniaminka z Ingolstadt 1:0! Polak popisał się kilkoma świetnymi interwencjami i śmiało można twierdzić, że jest pretendentem do zawodnika meczu!

Przemysław Tytoń z pewnością nie będzie najlepiej wspominał swojego debiutu w Bundeslidze. 3 wpuszczone bramki i sprokurowany rzut karny to nienajlepszy początek. Choć wiele słów krytyki spadło na Polaka za sytuację z rzutem karnym, to trener, a także dyrektor sportowy rozgrzeszają go z błędu. 28-latek, najprawdopodobniej w sobotę ponownie stanie w bramce VfB Stuttgart.