Fantastyczne połączenie światka dziennikarskiego z historią polskiej piłki nożnej. Akcja rozpoczyna się we wrześniu 1953 roku. Chcielibyśmy przenieść Was w czasie. Do świata Jerzego Lechowskiego. 86-letni wybitny dziennikarz m.in. „Przeglądu Sportowego” oraz „Piłki Nożnej”, a także były sekretarz, kierownik Wydziału Szkolenia i wiceprezes PZPN ds. sportowo-szkoleniowych oraz przez trzy kadencje prezes Warszawskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, Honorowy Członek PZPN, dziś wiceprzewodniczący Klubu Seniora, opowiada historię swojego życia. Niesamowitą historię! Od dziś, co poniedziałek, będziemy publikowali dla Was w odcinkach „Świadka koronnego”. Zanim jednak zaczniemy, czas na wywiad z autorem. Dla Łączy Nas Piłka – Jerzy Lechowski.

Lewandowski, Szczęsny, Krychowiak i…no właśnie! Kto będzie kolejnym bohaterem tygodnia Łączy Nas Piłka? Spróbujcie zgadnąć, kogo odwiedzi nasza ekipa.

Zapomnieć o sobie nie daje Przemysław Tytoń, który w spotkaniu 19. kolejki Primera Division obronił rzut karny! Jego Elche pokonało Levante 1:0, a polski golkiper miał ogromny udział w zwycięstwie hiszpańskiego zespołu.

Za nami polski horror na mistrzostwach świata 2015 w piłce ręcznej! Nasza reprezentacja wygrała po emocjonującym spotkaniu Argentynę 24:23, a bohaterem został nie kto inny, jak Sławomir Szmal. Bramkarz reprezentacji Polski po raz kolejny potwierdził, że jest żywą legendą biało-czerwonej piłki ręcznej. Niewiele osób wie, że „Kasa” spróbował kiedyś swoich sił nie tylko na sali gimnastycznej, ale także na boisku trawiastym.

Nie udało Wam się zobaczyć jakiegoś materiału Łączy Nas Piłka? Ktoś opowiedział Wam o ciekawym wywiadzie, a Wy nie mogliście go znaleźć? Bez obawy – w tym artykule znajdziecie wszystkie najciekawsze teksty poprzedniego tygodnia! Zapraszamy na tydzień z Łączy Nas Piłka!

Sytuacja Cezarego Wilka w Deportivo jest co najmniej dziwna. Polak trafił do La Coruñii latem 2013 roku i niemal z miejsca stał się ważnym zawodnikiem drużyny prowadzonej przez Fernando Vázqueza. Polak miał oczywiście swoje wzloty i upadki, jednak gdy tylko był zdrowy, grał.

Dziś mija 200 dni odkąd Robert Lewandowski jest zawodnikiem Bayernu Monachium. Z tej okazji przypominamy grafikę, na której zaprezentowaliśmy, jak wyglądała pierwsza runda w wykonaniu „Lewego” w zespole z Bawarii. Porównaliśmy ją do wcześniejszych występów w BVB, Lechu i Zniczu.