Jakub Świerczok strzelił dwa gole i zaliczył asystę w wygranym 4:0 meczu rewanżowym trzeciej rundy eliminacji Ligi Europy z walijskim The New Saints FC. Do 69. minuty na boisku przebywał również Jacek Góralski. Łudogorec Razgrad w pierwszym spotkaniu wygrał aż 5:0 i pewnie awansował do kolejnej rundy, w której zagra z mistrzem Słowenii – NK Maribor.

Przygotowaliśmy dla was specjalny vlog z Marcinem Kamińskim, który po zerwaniu więzadeł w prawym kolanie przechodzi rehabilitację w Stuttgarcie. Odwiedziliśmy „Kamyka” w centrum rehabilitacji, w jego mieszkaniu podczas oglądania meczu Pucharu Niemiec, a także zwiedziliśmy stadion VfB Stuttgart. Zobaczcie efekty naszej wizyty!

Leeds United pewnie zameldowało się w kolejnej rundzie rozgrywek EFL Cup. Przedstawiciel Championship odniósł zwycięstwo z Salford City FC 3:0. Jedną z bramek zdobył Mateusz Klich, który ustalił rezultat spotkania w 58. minucie. Przed reprezentantem Polski na listę strzelców wpisali się Edward Nketiah oraz Gaetano Berardi. Klich na placu gry przebywał przez cały mecz.

Robert Lewandowski strzelił dwa gole dla Bayernu Monachium w meczu 1/32 finału DFB Pokal z Energie Cottbus na Stadion der Freundschaft. Bawarczycy wygrali 3:1 i pewnie awansowali do kolejnej rundy krajowego pucharu. 30-letni Polak rozegrał pełne 90 minut.

Bardzo bolesny początek w Premier League zanotował Łukasz Fabiański i jego West Ham United. „Młoty” poniosły bardzo wysoką porażkę z mistrzem Anglii Manchesterem City. Polski golkiper aż pięciokrotnie musiał wyjmować piłkę z siatki. Pierwszą asystę zanotował Mateusz Klich w Championship. Leeds unied podzieliło się punktami z Nottingham remisując 1:1.

Już w ten weekend początek zmagań w Premier League, w której występuje trzech polskich zawodników: Łukasz Fabiański, Jan Bednarek oraz Artur Boruc. W poprzednim sezonie Polacy pokazali się z bardzo dobrej strony, a zwłaszcza „Fabian”. Najlepszy piłkarz West Hamu i w nowym rozdaniu powinien odgrywać kluczową rolę – zarówno w swoim klubie, jak i na angielskich boiskach. Jego zespół chce włączyć się do walki o czołowe lokaty. „Czarnym koniem” może być też Southampton Bednarka.