Reprezentacja
Arłamów, dzień drugi: Lądowanie, autografy i debiut dziennikarski
Dziś w Arłamowie najważniejsze były dwa miejsca: lądowisko dla helikopterów i wejście do hotelu. Pierwsze, bo w to miejsce przyleciała część reprezentantów. Drugie, bo tam wysiadali ci, którzy na zgrupowanie dojeżdżali autami. A raz zza drzwi do kibiców wyjrzał także Adam Nawałka.