Reprezentacja A
Kiedy trwa sezon, Paweł i Piotr Zielińscy nie mają dla siebie zbyt dużo czasu, bo obowiązki zawodowe przeszkadzają im w regularnym kontakcie. Szalejący w Europie koronawirus i związana z nim kwarantanna sprawiła, że bracia są teraz znacznie bliżej siebie. – Piotrek jest w gorszej sytuacji, bo siedzi zabunkrowany. Ma jednak dom z ogrodem, więc tym zyskuje nade mną – mówi Paweł Zieliński.