Podbeskidzie Bielsko-Biała wygrało pierwsze spotkanie 1/4 finału Pucharu Polski. Piłkarze Leszka Ojrzyńskiego wygrali na wyjeździe z Piastem Gliwice 2:1. Po słabej pierwszej połowie, kibice zobaczyli aż trzy gole w drugich 45 minutach. Rewanż odbędzie się 19 marca o godzinie 16:00.

Do niespodzianki doszło w pierwszym meczu ćwierćfinału Pucharu Polski pomiędzy Błękitnymi Stargard a Cracovią. Drugoligowy zespół zdołał przed własną publicznością pokonać drużynę z ekstraklasy 2:0. Gospodarze dwa zabójcze ciosy zadali w samej końcówce spotkania. W 89. minucie trafił wprowadzony z ławki rezerwowych Radosław Wiśniewski a w ostatnich sekundach wynik ustalił Sreten Sretenović zdobywając bramkę samobójczą. Oba zespoły kończyły mecz w dziesiątkę.

Porażka z ostatnim w tabeli Zawiszą musiała być dla kibiców Piasta dużym zaskoczeniem. Na szczęście piłkarze z Gliwic mogą się już zrehabilitować w środę, gdy zagrają w pierwszym meczu 1/4 finału Pucharu Polski z Podbeskidziem. - Ja ogólnie słabo przeżywam porażki. Nie lubię przegrywać, trochę je rozpamiętuje. Tutaj na szczęście nie mamy czasu na myślenie o przeszłości. Już za rogiem czeka wygrana z Podbeskidziem – zapowiada Kamil Wilczek, najlepszy strzelec Piasta Gliwice w tym sezonie.

W pierwszym meczu ćwierćfinału Pucharu Polski Lech Poznań wysoko pokonał Znicz Pruszków 5:1. Gospodarze postraszyli „Kolejorza”, gdy po przerwie zdołali doprowadzić do remisu. W 60. minucie na boisku pojawił się jednak Zaur Sadajew i poprowadził wicemistrza Polski do pewnego zwycięstwa. Napastnik Lecha w ciągu zaledwie sześciu minut zdobył dwie bramki i zanotował asystę przy trafieniu Dariusza Formelli. Podopieczni Macieja Skorży praktycznie już w pierwszym meczu zdołali przesądzić o losach awansu.

Już dziś rozegrany zostanie drugi mecz ¼ finału piłkarskiego Pucharu Polski. W Pruszkowie Znicz podejmie poznańskiego Lecha. Z tej okazji przygotowaliśmy dla Was małą zabawę.

Do ćwierćfinałowego meczu Znicza Pruszków z Lechem Poznań pozostała już niecała doba. Na ostatnim treningu pruszkowian pojawiliśmy się z kamerą, by zobaczyć w jakiej kondycji mentalnej znajdują się piłkarze i trener drugoligowca. W końcu, dla kilku z nich, jutrzejszy mecz i konfrontacja z Maciejem Skorżą, będzą miały szczególny charakter. Dlaczego? Przekonajcie się, oglądając nasz materiał.

Pierwszy finał na Stadionie Narodowym w Warszawie, pierwsze trofeum dla Zawiszy Bydgoszcz, pierwsze…tak duże zainteresowanie krajowym pucharem od lat! Zeszłoroczna edycja Pucharu Polski była wyjątkowa pod wieloma względami. Przypomnijmy sobie najlepsze i najciekawsze chwile poprzednich rozgrywek, czyli Puchar Polski 2013/2014 w pigułce.