Artur Sobiech zdobył dwie bramki i zapewnił zwycięstwo Hannoverowi 96 w sparingu z trzecioligowym SV Wehen Wiesbaden, który odbył się w tureckim Belek. „Die Roten” od 13. minuty przegrywali 0:1, ale reprezentant Polski w 120 sekund odwrócił losy spotkania i został bohaterem. Sobiech trafił do siatki w 70. i 72. minucie. Poniedziałkowy mecz był debiutem na ławce trenerskiej nowego szkoleniowca Hannoveru, Thomasa Schaafa.

Artur Sobiech może odetchnąć z ulgą! Polski napastnik Hannoveru 96, który doznał urazu w piątkowym meczu piętnastej kolejki Bundesligi w Gelsenkirchen z Schalke 04 (1:3), jest już po badaniach. – Skończyło się na strachu! – powiedział nam Jacek Jaroszewski, lekarz reprezentacji Polski.

Artur Sobiech strzelił gola w 13. kolejce Bundesligi przeciwko Borussi Moenchengladbach, ale jego zespół ostatecznie przegrał 1:2. Pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze, kiedy po upływie dwóch kwadransów, gola strzelił Ibrahima Traore. Hannover odpowiedział w 65. minucie. Po dośrodkowaniu piłki z rzutu rożnegoi małym zamieszaniu w polu karnym, futbolówkę do siatki skierował Sobiech. Zwycięskiego gola dla Borussii na sześć minut przed końcem meczu strzelił Raffael. Reprezentant Polski na murawie przebywał przez całe spotkanie, a jego gola z dzisiejszego spotkania można zobaczyć >>>TUTAJ<<<. To trzecia bramka 25-latka w obecnym sezonie Bundesligi

Artur Sobiech może mówić o bardzo dużym pechu. Z powodu kontuzji kolana 11-krotny reprezentant Polski opuścił końcówkę minionego sezonu, a teraz nabawił się kolejnego urazu. Polak na jednym z treningów doznał wstrząśnienia mózgu – poinformował niemiecki klub za pośrednictwem konta na Twitterze.