Prowadzona przez Przemysława Małeckiego reprezentacja Polski U-17 zremisowała z gospodarzami 1:1 w trzecim meczu turnieju eliminacyjnego drugiej rundy eliminacji do mistrzostw Europy U-17, który rozgrywany był w Szkocji. Biało-czerwoni już wcześniej stracili szanse na awans do finałów.

W drugim meczu turnieju Elite Round eliminacji do mistrzostw Europy U-17 reprezentacja Polski przegrała z rówieśnikami z Portugalii. Biało-czerwoni do samego końca walczyli o jeden punkt w starciu z faworyzowanymi rywalami, ale ponieśli porażkę 1:2. Tym samym podopieczni Przemysława Małeckiego stracili szanse na awans do turnieju finałowego, który zostanie rozegrany w Irlandii.

Drugiej porażki doznała reprezentacja Polski do lat 17 w meczu Elite Round 1:2 z Portugalią. Honorowe trafienie dla biało-czerwonych zanotował pod koniec drugiej połowy Nicola Zalewski. W ostatnim meczu Polacy zagrają ze Szkocją (26 marca o godzinie 18:00 w Glasgow).

Reprezentacja Polski do lat 17 od porażki rozpoczęła turniej Elite Round. W pierwszym spotkaniu piłkarze prowadzeni przez trenera Przemysława Małeckiego przegrali z Rosjanami 2:3. Mecz bardzo dobrze rozpoczęli Polacy, bo od prowadzenia, ale sytuacja biało-czerwonych skomplikowała się, gdy czerwoną kartką w pierwszej połowie ukarany został Filip Marchwiński. Rywale wykorzystali grę w przewadze i zwycięstwo zapewnili sobie w końcówce meczu.

Trener reprezentacji Polski do lat 17 Przemysław Małecki poinformował, że na zgrupowanie oraz turniej Elite Round dodatkowo powołany został Krystian Rybicki (Pogoń Szczecin). Biało-czerwoni zagrają z Rosją (20.03, 13:00, Glasgow), Portugalią (23.03, 12:00, Greenock) oraz Szkocją (26.03, 17:00, Glasgow).

W wieku 16 lat zadebiutował w pierwszym składzie Olimpii Grudziądz. Kilkanaście dni po 17. urodzinach strzelił pierwszego gola w piłce seniorskiej. Jest reprezentantem Polski U-18. W miniony weekend zdobył piękną bramkę, trzecią w sezonie, licząc rozgrywki ligowe i pucharowe.  W tym roku podpisał kontrakt z Legią Warszawa, ale wiosnę spędzi jeszcze na boiskach drugiej ligi. Kariera Kacpra Skibickiego nabrała w ostatnim czasie zawrotnego tempa.