Minimalne kryteria naboru to siedem lat gry na poziomie Ekstraklasy, premiowane są także występy w reprezentacji Polski. – Jako Szkoła Trenerów PZPN i szef kształcenia dbamy o to, by byli piłkarze robili uprawnienia. I ten kurs potwierdził, że warto inwestować w takie osoby. Poziom wiedzy na początku był różny, ale kwestia doświadczeń boiskowych, przeżyć z dużą liczbą trenerów to największy bagaż. Naszym zadaniem było uporządkowanie tej wiedzy, dodanie do praktyki materiałów z zakresu teorii – zaznacza Pasieka.

– Szczególnie produktywne były zajęcia w mikrogrupach, które musiał przeprowadzić każdy z kursantów w obecności swoich kolegów. Były one nagrywane, a później analizowane i dyskutowane na zajęciach. Z racji doświadczenia, co mi się podobało, dyskusje były bardzo produktywne. Zrobiło na mnie wrażenie przygotowanie do egzaminów, ale też zaangażowanie emocjonalne uczestników – podkreśla. W trakcie egzaminów z ramienia JIRA Panel był obecny przedstawiciel UEFA, Bernd Stober.

Wśród byłych uczestników kursów dla piłkarzy z doświadczeniem ligowym lub reprezentacyjnym obecnie w Ekstraklasie pracują Aleksandar Vuković w Legii Warszawa oraz Radosław Sobolewski w Wiśle Płock, z kolei Łukasz Mierzejewski prowadzi trzecioligową Avię Świdnik. – Jesteśmy otwarci na kolejnych byłych piłkarzy, którzy chcieliby zrobić uprawienia trenerskie. Sam jestem w kontakcie z kilkoma, ale do zorganizowania kursu jest potrzebna określona minimalna liczba uczestników. Zachęcam więc do zgłaszania się do mnie, jako szefa Kształcenia i Licencjonowania Trenerów w PZPN, bo dalej chcemy umożliwiać im taką ścieżkę rozwoju – kończy Pasieka.