Reprezentacja Polski w futsalu eliminacje do mistrzostw Europy zakończyła na ostatnim miejscu. Remis z Białorusią i porażki z Finlandią oraz mistrzem Europy, Włochami nie zadowoliły chyba nikogo. Tuż po turnieju porozmawialiśmy z trenerem biało–czerwonych, Włochem Andrea Bucciolem.
Od 18:20 zapraszamy na transmisję z ostatniego spotkania turnieju kwalifikacyjnego do Mistrzostw Europy w futsalu Serbia 2016. Reprezentacja Polski w Krośnie zmierzy się z najlepszą drużyną Starego Kontynentu, Włochami. Mecz ten będą komentować, rekordzista pod względem występów w reprezentacji biało-czerwonych, Krzysztof Kuchciak i Piotr Dumanowski.
„Dopóki mamy matematyczne szanse będziemy walczyć do upadłego” – mówili na konferencji prasowej po porażce z Finlandią selekcjoner reprezentacji Polski w futsalu Andrea Bucciol i kapitan naszej kadry Artur Popławski. Przed rozpoczęciem ostatniego dnia zmagań szanse na awans do baraży do mistrzostw Europy zmalały niemal do zera. By móc marzyć musimy wygrać z mistrzami Starego Kontynentu, Włochami a nawet to może nie wystarczyć!
Reprezentacja Polski przegrała w drugim meczu turnieju kwalifikacyjnego do Mistrzostw Europy z Finlandią w Krośnie 2:3. Po spotkaniu sztab szkoleniowy oraz zawodnicy naszej kadry byli w minorowch nastrojach. Porażka ze Skandynawami zostawia nam tylko iluzoryczne szanse na drugie miejsce w grupie. W sobotę gramy z mistrzami Europy Włochami.
Od 18:50 zapraszamy na transmisję ze spotkania eliminacji do Mistrzostw Europy w futsalu, w którym Polska zmierzy się z Finlandią. W pierwszym meczu turnieju biało-czerwoni bezbramkowo zremisowali z Białorusią. "Suomi" przegrali z Włochami 0:4. Mecz z hali w Krośnie komentować będą 107-krotny reprezentant Polski w futsalu Krzysztof Kuchciak i Piotr Dumanowski.
Reprezentacja Polski w futsalu po remisie 0:0 z Białorusią w pierwszym meczu, rozgrywanego w Krośnie, turnieju kwalifikacyjnego do Mistrzostw Europy dziś zagra z Finlandią. Biało-czerwoni, by móc marzyć o drugim miejscu w grupie, gwarantującym udział w barażach, muszą wygrać. Porażka lub remis przekreślają nasze szanse.
Reprezentacja Polski w futsalu w swoim pierwszy meczu w turnieju kwalifikacyjnym do Mistrzostw Europy zremisowała w Krośnie z Białorusią 0:0. Mimo wielu okazji, szczególnie w pierwszej połowie meczu, biało-czerwoni nie potrafili pokonać bramkarza gości. „Szkoda straconych punktów” – przyznał po spotkaniu bramkarz naszej kadry Rafał Krzyśka. „Musimy wygrać z Finlandią albo żegnamy się z turniejem” – trzeźwo ocenił sytuacja Paweł Budniak. Polscy zawodnicy przyjęli z szacunkiem punkt wywalczony z Białorusią, ale myślami są już przy czwartkowej rywalizacji ze Skandynawami.
