26 listopada 2014, 20:45 - Londyn (Emirates Stadium)
Arsenal FC 2-0 BV Borussia 09 Dortmund 
Yaya Sanogo 2, Alexis Sánchez 57

Arsenal: 26. Damián Martínez - 21. Calum Chambers, 4. Per Mertesacker, 18. Nacho Monreal, 3. Kieran Gibbs - 16. Aaron Ramsey, 15. Alex Oxlade-Chamberlain (90, 28. Joel Campbell), 17. Alexis Sánchez, 8. Mikel Arteta (67, 20. Mathieu Flamini), 19. Santi Cazorla - 22. Yaya Sanogo (79, 9. Lukas Podolski).

BVB: 1. Roman Weidenfeller - 26. Łukasz Piszczek, 4. Neven Subotić, 28. Matthias Ginter, 29. Marcel Schmelzer - 6. Sven Bender, 10. Henrich Mchitarjan, 9. Ciro Immobile (61, 7. Shinji Kagawa), 8. İlkay Gündoğan, 19. Kevin Großkreutz (78, 14. Miloš Jojić) - 17. Pierre-Emerick Aubameyang (61, 20. Adrián Ramos).

A tak w trakcie meczu komentowaliście grę Łukasza Piszczka:

Krystian Korasiński: Niestety Łukasz miał udział przy bramkach Arsenalu. Ale i tak był jednym z lepszych. 
Michał Trela: Piszczek dziś gra jak za najlepszych czasów Borussii. Niestety, tylko on.
Mariusz Urbański: Moim zdaniem Piszczek jest jednym z najlepszych zawodników w światowej piłce. Wnosi wiele do kadry. Dobrze, że nasi piłkarze grają w czołowych ligach i najlepszych klubach.
Tomasz Gotowała: Na razie Łukasz według mnie najlepszy w BVB. Ciągnie całą grę ofensywną Borussi. Daje radę.
Jakub Kacprzak: Ale miałby asystę Piszczek. oczywiście Miki musiał nie wykorzystać jak to on.
Adrian Czerwiec: Łukasz nie radzi sobie z Alexisem :-(
Sebastian Szała: Najlepszy na boisku do tej pory, i chyba nie gorszy z niego prawy obrońca niż z Lewego środkowy napastnik.





Przy okazji! Obejrzyjcie trzy części specjalnego materiału Łączy Nas Piłka, którego bohaterem był Wojciech Szczęsny!