Aktualności

Jędrzejczyk: Niemcy nas nie pokonają

Specjalne10.10.2014 
Już jutro reprezentacja Polski zagra drugie spotkanie eliminacji mistrzostw Europy 2016. Biało-czerwoni zmierzą się o godzinie 20:45 na Stadionie Narodowym z Niemcami. – Mistrzowie świata to drużyna, w której należy uważać właściwie na wszystkich zawodników. Możesz ich oglądać co tydzień, a oni i tak cię zaskoczą. Z tego powodu musimy patrzeć przede wszystkim na siebie – mówi Artur Jędrzejczyk, 11-krotny obrońca reprezentacji Polski i zawodnik FK Krasnodar.


Z każdym dniem wzrastają szanse Polski na korzystny wynik z Niemcami. Kontuzji doznał jeden z liderów przeciwników - Mesut Oezil.

Mamy świadomość, że rywale mają kłopoty, ale nas to nie interesuje. Niemcy to mistrzowie świata i mają zawodników, którzy spokojnie mogą zastąpić podstawowych piłkarzy. Tak naprawdę nie ma wielkiej różnicy, który z graczy powołanych przez Joachima Loewa wybiegnie na boisko. My wyjdziemy na murawę i postaramy się zrealizować wszystkie założenia taktyczne. Musimy patrzeć na siebie.

„Musimy patrzeć na siebie” – jest to chyba Wasza myśl przewodnia przed spotkaniem z mistrzami świata?

Każdy z nas układa sobie w myślach sobotni mecz i wiemy, że wszystko zależy od nas. Reprezentacja Niemiec posiada kadrę, złożoną z zawodników o podobnych umiejętnościach. Sytuacja wyglądałaby inaczej, gdybyśmy mieli się zmierzyć z drużyną, która ma - powiedzmy - jedenastu, w porywach do trzynastu zawodników na odpowiednim poziomie. Niemcy posiadają jednak bardzo wyrównany skład i, mimo pewnych kłopotów, są wciąż bardzo mocni.
 

Co muszą zrobić, by pokonać reprezentację Polski?

Nie pokonają nas, nie tym razem! To jest właśnie ta chwila, by wygrać z mistrzami świata. Gramy u siebie i zrobimy wszystko, by osiągnąć dobry rezultat.

Może zdarzyć się, że przeciwko reprezentacji Niemiec wystąpisz na lewej stronie obrony. Jak czujesz się na tej pozycji?

Nie mam żadnego problemu, by zagrać na lewej flance. Na początku w klubach występowałem na środku defensywy, potem zrobili mnie prawym obrońcą. Nigdy nie miałem kłopotu ze zmianą pozycji na boisku. Nie mówię już o Krasnodarze, gdzie co drugi mecz występuje gdzie indziej. Tak samo, jak muszę kogoś „załatać” na lewej stronie, to też wszystko jest w porządku. Kompletnie nie mam obaw, że sobie nie poradzę.  

Jeśli wystąpisz, zagrasz ofensywnie, czy raczej skupisz się na grze obronnej?

Jestem takim typem zawodnika, że lubię pograć z przodu, ale nas, obrońców rozlicza się przede wszystkim z obrony. Jeśli będzie jednak możliwość jakiejś fajnej akcji, oczywiście, że skorzystam. (śmiech)

W trakcie analizy gry Niemców na kogo w szczególności zwróciłeś uwagę?

Szczerze? Mistrzowie świata to taka drużyna, w której należy właściwie uważać na wszystkich zawodników. Możesz ich oglądać co tydzień, a oni i tak cię zaskoczą. Z tego powodu musimy patrzeć przede wszystkim na siebie. Jeśli chcemy zwyciężyć, musimy zagrać na maksimum swoich możliwości.

Rozmawiali Cezary Jeżowski i Paweł Drażba

 

TAGI: Jędza, Jędrzejczyk, Obrońca, Krasnodar, Niemcy, Eliminacje, Euro 2016, Reprezentacja,

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności