Aktualności
Kiedyś to my wyjeżdżaliśmy, teraz przyjeżdżają do nas!
Przez długie lata polskie zespoły na zgrupowania wyjeżdżały poza granice kraju. Popularnymi kierunkami były Cypr, Turcja czy Hiszpania. Po finałach EURO 2012 w Polsce, oprócz pięknych piłkarskich wspomnień, pozostały również świetne bazy treningowe. Nic więc dziwnego, że oprócz polskich drużyn, które coraz częściej zostają na miejscu, do naszego kraju zjeżdża coraz więcej drużyn z całej Europy. Na swoją bazę wybierają najczęściej Opalenicę, gdzie podczas EURO 2012 gościła reprezentacja Portugalii, a także Gniewino – dawną bazę Hiszpanów.
26 czerwca tę pierwszą odwiedziła uznana drużyna Hapoelu Beer Szewa. Mistrzowie Izraela już nie po raz pierwszy zdecydowali się wybrać do Polski, rok temu również gościli nad Wisłą. Podczas tegorocznego zgrupowania rozegrali trzy sparingi, które pokazały, że wygrana w lidze nie była przypadkiem. Piłkarze z Izraela pokonali Pogoń Szczecin 2:1, Ruch Chorzów 1:0 oraz Śląsk Wrocław 3:1. W kadrze Hapoelu znaleźli się między innymi dobrze znany z występów w Wiśle Kraków Maor Melikson, były gracz Chelsea Londyn Ben Sahar czy uczestnik finałów EURO 2016, Ovidiu Hoban.
Wielkopolska stała się także miejscem przygotowań dla klubu Championship, Rotherham United. Anglicy przyjechali do Opalenicy 10 lipca. Dotychczas zdążyli rozegrać jeden mecz kontrolny, w którym zwyciężyli Miedź Legnica 2:1. W zespole z Rotherham występują reprezentanci kilku krajów – Irlandii Północnej (Lee Camp), Irlandii (Stephen Kelly – uczestnik EURO 2012), Szkocji (Kirk Broadfoot) i Tunezji (Aymen Belaid). Przed nimi jeszcze starcie ze spadkowiczem z ekstraklasy, Górnikiem Zabrze.
Więcej klubów wybrało ośrodek w Gniewinie. Najwcześniej zawitał tam wicemistrz Cypru, AEK Larnaka. Zespół Imanola Idiakeza zameldowali się w Polsce już 7 czerwca. W Polsce rozegrał dwa sparingi – najpierw pokonał Arkę Gdynia 2:0, a tuż przed powrotem w Warszawie Legię 1:0. W barwach cypryjskiego klubu występuje Mateusz Taudul, a także dwaj zawodnicy znani z polskich boisk Vladimir Boljević (eks-Cracovia) i Ivan Trickovski (eks-Legia).
Na Pomorzu wylądował także mistrz Wyspy Afrodyty, APOEL Nikozja. W składzie dostrzec można było jedną bardzo znajomą twarz. Barwy klubu ze stolicy Cypru reprezentuje bowiem Inaki Astiz. W minionym sezonie w APOEL-u występowali również Mateusz Piątkowski i Semir Stilić. W Polsce Cypryjczycy mieli okazję zmierzyć się między innymi z Lechią Gdańsk, której ulegli 1:2.
Zespół z Nikozji spróbował swoich sił w walce z również przebywającym w Gniewinie Partizanem Belgrad. Naszpikowana reprezentantami kraju drużyna wicemistrza Serbii przyleciała do Polski pod koniec czerwca. Dla polskich zespołów okazała się za silna – odprawiła z kwitkiem zarówno I-ligową Bytovię Bytów (1:0), jak i ekstraklasową Lechię Gdańsk (3:0). Ekipie z Gdańska jedną z bramek strzelił jednak nie byle kto, bo Waleri Bożinow, mający w piłkarskim CV takie firmy jak Juventus Turyn i Manchester City. Wspierał go były zawodnik Legii Warszawa, Miroslav Radović.
W tym samym miejscu zameldowali się też piłkarze Viitorul Konstanca, czwartej drużyny rumuńskiej ekstraklasy. Rumuni rozegrali trzy sparingi z polskimi ekipami. Tylko raz, w meczu z Bytovią Bytów, wyszli z batalii zwycięsko. W pozostałych dwóch musieli uznać wyższość Chojniczanki Chojnice i Arki Gdynia. Zapewne bolało to znanego ze swojej ambicji szkoleniowca Viitorul, słynnego Gheorgiego Hagiego. Były gwiazdor Barcelony docenił zalety polskiego ośrodka i właśnie Gniewino wybrał na miejsce przygotowań do sezonu.
Gniewino na swoją bazę treningową wybrali także trenerzy izraelskich Hapoelu Kfar-Saba i Hapoelu Ra’anana. Nieco inny kierunek obrali natomiast Niemcy z VfL Wolfsburg. Ci wybrali Mazowsze i Warkę. W czerwcu przebywała tam Legia Warszawa, lipiec natomiast jest czasem dla „Wilków”. Na farmie Sielanka próżno jednak upatrywać Andre Schuerrle i spółki – w Warce zameldowały się drużyny młodzieżowe.
Także województwo świętokrzyskie może cieszyć się z obecności zagranicznych gości. AEK Ateny wybrał bowiem Kielce. Do sezonu przygotowują się na dawnym obiekcie Korony Kielce przy ul. Szczepaniaka. Ekipa prowadzona przez legendarnego Gruzina Temura Kecbaję, mająca w składzie między innymi Dmytro Czyhryńskiego i Tomasa Pekharta mierzyła się między innymi z Wigrami Suwałki (1:0) i Jagiellonią Białystok (2:0).
Poza wymienionymi drużynami, w Polsce przygotowywały się również inne, mniejsze kluby - między innymi z ligi norweskiej. Cieszy fakt, że polskie ośrodki są coraz częściej doceniane!
Emil Kopański