W cyklu „Moje najważniejsze 90 minut” swoje wspomnienia przedstawił Władysław Żmuda. Urodzony w Lublinie zawodnik barw drużyny narodowej bronił aż 91 razy i mogłoby się wydawać, że trudno będzie wskazać to jedno, najważniejsze 90 minut. Żmuda nie miał z tym jednak żadnego problemu.

– Śmiali się, że gra orkiestra i czuć zapach kiełbasek z grilla, ale nieraz drużyny, które przyjeżdżały do Wodzisławia i myślały, że będzie piknik, były odprawiane z kwitkiem. Szkoda, że tego klubu już nie ma – wspomina Marcin Malinowski. – Ruch? Żałuję tylko, że nie udało mi się z tym klubem zwieńczyć kariery złotym medalem – dodaje.

W cyklu „Moje najważniejsze 90 minut” swoje wspomnienia przekazał nam Andrzej Juskowiak. Snajper wyborowy, król strzelców Igrzysk Olimpijskich, strzelał ważne gole w niemieckiej Bundeslidze, a także w polskiej i portugalskiej lidze. Był ważnym ogniwem Sportingu Lizbona, VfL Wolfsburg, Borussii Moenchengladbach i reprezentacji Polski. Specjalnie dla Łączy Nas Piłka – Andrzej Juskowiak.

Arkadiusz Głowacki w swoim debiucie na mistrzostwach świata zagrał jak profesor, Paweł Brożek był największą nadzieją Leo Beenhakkera, a Rafał Murawski przed Euro 2008 strzelił gola Serbii w Belgradzie. Ta trójka byłych kadrowiczów – w sumie zaliczyli 115 występów – w ostatni weekend zakończyła swoje kariery w barwach Wisły Kraków i Pogoni Szczecin. Jednak jako spełnieni i wybijający się potencjałem ligowcy, w biało-czerwonych barwach ich potencjał pozostał niewykorzystany.

W maju 2016 roku Marek Zieńczuk skończył oficjalnie karierę, bo jak sam zapewniał nie chciał się kopać po niższych ligach, ale gdy rok później zapytało o niego Pomorze Gdańsk z klasy B nie odmówił. Traktuje to jako fajny sposób spędzania czasu, bo jego podstawowym zajęciem jest praca z juniorami młodszymi Lechii Gdańsk. Między Lechią, a Wisłą Kraków jest podzielone serce.

Należący do Klubu Wybitnego Reprezentanta Polski były stoper Odry Opole, Śląska Wrocław i Widzewa Łódź, Roman Wójcicki, uważa, że na mundialu w Rosji kadra Adama Nawałki jest w stanie nawiązać do sukcesów z 1982 roku. – Reprezentacja jest konsekwentnie budowana od kilku lat. W składzie są piłkarze odgrywający główne role w silnych klubach zagranicznych. To wielkie atuty – podkreśla Wójcicki.

Chciałem grać na Zachodzie i to się udało. O reprezentację się otarłem, ale wciąż marzę, by do niej wrócić. Moim celem jest też Serie A – mówi Tomasz Kupisz, pomocnik występującej w Serie B Ceseny, z którym rozmawialiśmy m.in. o początkach kariery, wyjeździe do Anglii, grze w Jagiellonii, transferze do Chievo Werona i polskiej sile we Włoszech