Aktualności
[CLJ] Śląsk samodzielnym liderem, derby dla Cracovii

Drużyna z Wrocławia nie ma sobie na razie równych w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów. Wygrała wszystkie mecze, nie straciła nawet bramki. Serię podtrzymała w wyjazdowym spotkaniu z Lechem Poznań. W Wielkopolsce do sukcesu wystarczył gol Huberta Konstantego (na zdjęciu głównym – red.) w pierwszej połowie, który tym samym zdobył swoją trzecią bramkę w tym sezonie. Dla wrocławian to natomiast już trzeci sukces w delegacji. „Kolejorz” doznał pierwszej porażki – był to także pierwszy mecz w tym sezonie, kiedy młodzi Lechici nie zdobyli bramki.
Sukces Śląska dla kibiców tej drużyny jest tym cenniejszy, że najgroźniejsi do tej pory rywale ekipy z Wrocławia doznali pierwszych porażek. Wisła w derbach Krakowa przegrała z „Pasami”. Emocji w tym spotkaniu nie brakowało, ale o wyniku zadecydował jeden gol. Trafienie Przemysława Kapka jest tym ważniejsze, że zanotowane w derbach, to jeszcze pozwoliło Cracovii na wydostanie się ze strefy spadkowej.
Zwycięstwo „Pasów” można uznać za niespodziankę, a sensacją jest chyba porażka Legii z UKS SMS Łódź. Stołeczna ekipa rozpoczęła „planowo”. Gol Marcela Myszki dał prowadzenie i dopiero w ostatnim fragmencie gry okazało się, że jest to zaliczka zbyt skromna. Łodzianie w przeciągu dziesięciu minut wyprowadzili dwa ciosy, a Mikołaj Laskowski, który zdobył bramkę na wagę trzech punktów, okazuje się prawdziwym kilerem w drużynie łódzkiej. Tydzień wcześniej, w meczu z Hutnikiem Kraków, zdobył dwie bramki już w doliczonym czasie gry.
Szansę wskoczyć tuż za plecy Śląska miała więc Korona. Kielczanie jednak zremisowali u siebie z Gwarkiem Zabrze. Korona po przegranej na inaugurację nie przegrała trzeciego kolejnego meczu, ale tym razem chyba może odczuwać niedosyt. Niespodziewane wyniki w kilku przypadkach spowodowały, że obecnie na trzecim miejscu plasuje się UKS SMS Łódź, a szósty jest Hutnik Kraków, który elity nie opuścił właściwie tylko dlatego, że poprzednie rozgrywki nie mogły zostać dokończone. Hutnicy w miniony weekend pokonali na własnym terenie Lechię Gdańsk.
Wyraźny falstart zaliczyły ekipy z Trójmiasta i Szczecina. Arka Gdynia jako jedyna jeszcze nie zdobyła punktu, tym razem przegrała na wyjeździe z Górnikiem Zabrze, a bramkę decydującą o porażce straciła... w 90 minucie gry, po rzucie karnym. Niewiele lepsze są humory w Szczecinie. Pogoń co prawda już nie ma na koncie zera, ale jeden zdobyła jedynie punkt w trzech meczach. „Portowcy” mają co prawda jedno spotkanie zaległe, ale to nie jest chyba to, czego oczekiwano w Szczecinie. Pogoń zremisowała na wyjeździe z Escolą, ale i w tym meczu można było oczekiwać czegoś więcej. Równie dobrze to jednak i gospodarze mogli zainkasować komplet „oczek” – w ostatnim kwadransie wyszli na prowadzenie, ale Pogoń uratował Fabian Grzelka, strzelec dwóch goli. Lechia wyprzedza w tabeli jedynie Pogoń i Arkę.
Tadeusz Danisz
Fot.: 400mm.pl
Wyniki 4. kolejki Centralnej Ligi Juniorów:
Górnik Zabrze – Arka Gdynia 1:0 (0:0)
Bramka: Kosma Zawada 90 (k)
Lech Poznań – Śląsk Wrocław 0:1 (0:1)
Bramka: Hubert Konstanty 15 (k)
Korona Kielce – Gwarek Zabrze 2:2 (0:1)
Bramki: Hubert Świecarz 53, Maksymilian Kiełb 60 – Dominik Gurdek 22, 80
Wisła Kraków – Cracovia 0:1 (0:0)
Bramka: Przemysław Kapek 55
Hutnik Kraków – Lechia Gdańsk 1:0 (1:0)
Bramka: Patryk Musiał 39
Legia Warszawa – UKS SMS Łódź 1:2 (1:0)
Bramki: Marcel Myszka 15 – Oskar Świątkowski 73, Mikołaj Laskowski 83
Escola Varsovia Warszawa – Pogoń Szczecin 2:2 (0:0)
Bramki: Cezary Polak 66, Adrian Bielka 80 – Fabian Grzelka 63, 82