Nie powiększył swojego dorobku lider z Krakowa. Wisła przegrała z Lechem po golu straconym w pierwszej połowie. Autorem trafienia na wagę trzech punktów dla „Kolejorza” był Adrian Ratajczyk. Trzeba jednak zaznaczyć, że akurat w tym spotkaniu Lech skorzystał z większej liczby zawodników, którzy już wcześniej posmakowali gry w drugoligowych rezerwach. Wisła miała mimo to swoje szanse na zmianę wyniku, ale też i gospodarze mieli okazję, by rezultat podwyższyć. Dla Lecha było to trzecie zwycięstwo w tym sezonie, ale także znak dla wszystkich, że „Kolejorz” z walki o czołowe lokaty nie zrezygnował.

W podobnym tonie, co wygraną Lecha, można potraktować sukces „Portowców”. Szczecinianie ostatnie zwycięstwo odnieśli w połowie września, a wygrana w Białymstoku była pierwszą w tym sezonie w delegacji. Wynik ustalił już w szóstej minucie spotkania Michał Samborski. Po tej wygranej „Portowcy” przesunęli się na szóste miejsce.

Największe wrażenie w miniony weekend zrobiła jednak Arka. I nie chodzi tu tylko o wygraną z Hutnikiem, chociaż to samo w sobie również nie było takie pewne, bo przed sobotnim meczem obie ekipy miały taki sam dorobek punktowy, ale przede wszystkim chodzi o rozmiary wygranej. Po kwadransie gry Arka na własnym boisku prowadziła 4:0! Cztery bramki w tym meczu zdobył Kacper Skóra (na zdjęciu – red.), a dwie kolejne dołożył Mateusz Trela. Arka po słabym początku przełamała się w meczu z Lechem, w którym rywalowi wbiła pięć bramek – wtedy dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Trela. Hutnicy w sobotę pokusili się jedynie o honorowe trafienie. Arka po tej wygranej nadal plasuje się w strefie spadkowej, ale pod względem skuteczności jest czwartą siłą w lidze.

Dość „blado” przy wyczynie Arki wygląda wygrana Cracovii, która pokonała na własnym terenie UKS SMS Łódź. „Pasy” zwycięstwo zapewniły sobie w przeciągu jedenastu minut na przełomie pierwszej i drugiej połowy. Siódmego gola w tym sezonie zdobył Jakub Myszor, który jest już na drugim miejscu w klasyfikacji strzelców. „Pasy” najlepiej obrazują jaki ścisk panuje w górnej połówce – po tej wygranej Cracovia jest piąta, ale traci do lidera dwa punkty, a jedno spotkanie ma zaległe.

Bez bramek, ale także bez jednego konkretnego zadowolonego, było po meczu Gwarka Zabrze z Escolą. Obie drużyny bronią się przed spadkiem i z podziału punktów w tym spotkaniu zadowoleni są jedynie bezpośredni konkurenci tych drużyn.

Tadeusz Danisz

Wyniki 9. kolejki Centralnej Ligi Juniorów:

Cracovia – UKS SMS Łódź 3:1 (2:0)
Bramki: Jakub Myszor 39, Jakub Gut 45, Jakub Góralczyk 50 – Wiktor Miłoński 90

Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin 0:1 (0:1)
Bramka: Michał Samborski 6

Gwarek Zabrze – Escola Varsovia Warszawa 0:0

Arka Gdynia – Hutnik Kraków 7:1 (5:0)
Bramki: Kacper Skóra 3, 6, 16, 88, Mateusz Trela 14, 70, Dominik Rusnak 39 (k) – Alan Piskorz 54

Lech Poznań – Wisła Kraków 1:0 (1:0)
Bramka: Adrian Ratajczyk 28

>>>WSZYSTKIE WYNIKI, TERMINARZ I TABELA ZNAJDUJĄ SIĘ TUTAJ<<<