Takiego rozstrzygnięcia niedzielnego meczu we Wronkach chyba mało kto się spodziewał. W wyniku tym jednak nie ma przypadku – Lech w meczu z Pogonią dzielił i rządził, już w pierwszych dwudziestu pięciu minutach zdobywając cztery bramki, a po pierwszej połowie prowadził 6:0! Dwa gole w ciągu trzech minut zapisał na swoje konto Igor Ławrynowicz (na zdjęciu). Później dubletem popisał się także Adrian Ratajczyk. Pogoń nie przypominała drużyny, która na poprzednim wyjeździe wygrała 5:0 ze Śląskiem Wrocław. Niepokoić „Portowców” musi liczba strat w defensywie – 11 goli w dwóch meczach.

Pogoń traci dystans do podium, bo najlepsza trójka powiększyła swój dorobek punktowy. Lider z Wrocławia uporał się na własnym terenie z Lechią Gdańsk, ale sukces Śląskowi nie przyszedł łatwo. Gospodarze co prawda po strzale z jedenastu metrów Huberta Konstantego już w drugiej minucie objęli prowadzenie, ale po niespełna godzinie gry goście wyrównali. Odpowiedź Śląska była jednak szybka i Lechii trzeciego z rzędu zwycięstwa nie udało się zanotować.



Ciekawie zapowiadało się spotkanie Zagłębia Lubin z Legią Warszawa. Lubinianie nie ukrywają swoich aspiracji, zresztą w ostatnich tygodniach ograli chociażby Wisłą Kraków czy też Górnik Zabrze. Na Dolny Śląsk tym razem zawitała Legia, która przed tym meczem była na piątym miejscu w tabeli, ale miała jedno spotkanie zaległe. Gospodarze fantastycznie rozpoczęli ten mecz, bo już w trzeciej minucie cieszyli się z bramki. Gości jednak taki obrót sprawy nie załamał, po pół godzinie gry doprowadzili do wyrównania. Michał Karasiński był autorem bramki, która dała Legii punkt. Remis nie zadowolił żadnej z drużyn. Zagłębie na wskutek remisu czuje już na plecach oddech Wisły Kraków, natomiast Legia spadła o jedną lokatę w tabeli.

Wisła wygrała w derbach Krakowa, ale Hutnik, który zajmuje ostatnie miejsce, tanio skóry nie sprzedał. O zwycięstwie zdecydował rzut karny. Trzy punkty w Białymstoku zainkasował z kolei Górnik. Zabrzanie zwycięstwo zapewnili sobie właściwie w ostatnim kwadransie pierwszej połowy, a dwie bramki dla gości zdobył Jakub Szczepanik. Po tej wygranej Górnicy coraz śmielej myślą o walce o najwyższe cele, ale do lidera z Wrocławia tracą osiem punktów.

Do małej niespodzianki doszło w Kielcach. Korona w meczu z Escolą wydawała się być faworytem. Kielczanie po dobrym początku sezonu potrzebują efektownej wygranej na przełamanie i mecz ze stołeczną ekipą wydawał się na to najlepszą okazją. Do przerwy gospodarze minimalnie prowadzili, ale w drugiej połowie, w odstępie zaledwie dwóch minut, ogromne kłopoty Koronie sprawił Adrian Bielka. Escola wygrała i wydostała się ze strefy spadkowej, coraz mocniej pod kreską grzęźnie natomiast Korona.

Mało kto się chyba również spodziewał domowej porażki Arki z UKS SMS. Gdynianie, którzy tydzień temu pokonali na wyjeździe Pogoń Szczecin, a wcześniej punktowali również w meczach z Legią czy Lechem, dorobek ten marnują w spotkaniach ze słabszymi ekipami. Do przerwy z łódzką jedenastką prowadzili, potem trafiali już  jednak tylko goście.

Mecz Gwarka Zabrze z Cracovią został z kolei przełożony na 18 listopada.

Tadeusz Danisz

13. kolejka Centralnej Ligi Juniorów:

Jagiellonia Białystok – Górnik Zabrze 2:3 (1:3)
Bramki: Lucjan Frydrych 45 (k), Radosław Zyśk 72 – Jakub Szczepanik 31, 40, Kosma Zawada 39

Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk 2:1 (1:0)
Bramki: Hubert Konstanty 2 (k), Ryszard Jakubiak 59 – Patryk Nowakowski 54

Arka Gdynia – UKS SMS Łódź 1:3 (1:0)
Bramki: Patryk Soboczyński 38 – Maksym Rosiński 57, Karol Ira 70, Filip Kępisty 74

Lech Poznań – Pogoń Szczecin 7:0 (6:0)
Bramki: Damian Kołtański 7, Igor Ławrynowicz 19, 22, Adrian Ratajczyk 25 (k), 36, Antoni Kozubal 35, Krystian Palacz 49

Korona Kielce – Escola Varsovia Warszawa 1:2 (1:0)
Bramki: Miłosz Strzeboński 41 – Adrian Bielka 76, 78

Zagłębie Lubin – Legia Warszawa 1:1 (1:1)
Bramki: Szymon Karasiński 3 – Michał Kochanowski 30

Wisła Kraków – Hutnik Kraków 1:0 (0:0)
Bramka: Kacper Myszogląd 58 (k)

>>>WSZYSTKIE WYNIKI, TABELA I TERMINARZ ROZGRYWEK ZNAJDUJĄ SIĘ TUTAJ<<<