Aktualności
Startuje Serie B. Jak spiszą się biało-czerwoni?
W piątek meczem AC Parma – Cremonese do gry wróciła Serie B. W przerwie letniej na zaplecze włoskiej ekstraklasy przeniosło się kilku młodzieżowych reprezentantów Polski. Łącznie zobaczymy tam czterech biało-czerwonych i co ciekawe, wszystkich w barwach jednego klubu.
Mowa o US Citta di Palermo. Od dłuższego czasu występuje tam Thiago Cionek, ale w poprzednim sezonie klub z Sycylii musiał przełknąć gorycz spadku z Serie A. Władze klubu postawiły na młodość, sięgając po trzech polskich zawodników, którzy znaleźli się w kadrze na UEFA EURO U21 Polska 2017. Paweł Dawidowicz, Radosław Murawski i Przemysław Szymiński.
Pierwszy z nich znalazł się na kolejnym wypożyczeniu z Benfiki. W poprzednim sezonie przywdziewał koszulkę VfL Bochum i w Niemczech spisywał się całkiem nieźle, ale Portugalczycy postanowili raz jeszcze wypożyczyć polskiego piłkarza. Być może w US Citta di Palermo Dawidowicz przystosuje się do bardziej południowego stylu gry i wkrótce będzie miał okazję powrócić do Lizbony, aby tam powalczyć o miejsce w składzie Benfiki.
Sporym doświadczeniem może się pochwalić natomiast Radosław Murawski. W barwach Piasta Gliwice rozegrał ponad 120 spotkań w ekstraklasie, zakładając również opaskę kapitana, był także filarem reprezentacji Polski do lat 21 przygotowującej się do turnieju finałowego UEFA EURO U21 Polska 2017. Same mistrzostwa nie przebiegły po jego myśli – wypadł z podstawowej jedenastki, a kadra pożegnała się z turniejem już po fazie grupowej – ale gdy już wychodził na murawę, nie zawodził. Docenili to działacze sycylijskiego klubu i bez większego wahania zakontraktowały polskiego pomocnika, dla którego to pierwsza zmiana miejsca od momentu rozpoczęcia kariery.
Nieco mniejszym doświadczeniem na ekstraklasowych boiskach dysponuje Przemysław Szymiński, ale w jego żyłach płynie iście piłkarska krew. Ojciec nowego zawodnika Palermo, Marek, rozegrał w najwyższej klasie rozgrywkowej 88 spotkań, będąc jednym z podstawowych zawodników robiącego wówczas w Polsce furorę Ruchu Radzionków. Szymiński junior grę rozpoczynał w Rozwoju Katowice, skąd wywodzi się między innymi Arkadiusz Milik, by po krótkim epizodzie w Górniku Zabrze trafić do Wisły Płock. Szybko stał się bardzo ważnym ogniwem drużyny, z którą wywalczył awans do ekstraklasy. W poprzednim sezonie wystąpił w 34 na 37 możliwych meczów w krajowej elicie, co nie umknęło uwadze działaczy Palermo i Szymiński od początku bieżącego sezonu będzie miał okazję zakładać trykot tej właśnie drużyny.
Jak poradzi sobie kwartet Polaków na Sycylii? Pierwszym sprawdzianem będzie starcie ze Spezią Calcio, które zostanie rozegrane w sobotę o 20:30. Trzymamy kciuki!