Do spotkania z Litwą Polacy przystępowali z żądzą rewanżu za potknięcie w starciu z Finlandią (3:3). Biało-czerwoni już po kwadransie byli bardzo blisko objęcia prowadzenia, ale w bardzo dobrej sytuacji Bartosz Kapustka uderzył wprost w bramkarza gospodarzy. Skuteczniejszy był za to Paweł Tomczyk. Wprowadzony na boisko w drugiej połowie zawodnik Podbeskidzia Bielsko-Biała otrzymał bardzo dobre, prostopadłe podanie od Kapustki i z ostrego kąta zmieścił piłkę w siatce, uderzając w bliższy róg. I choć Litwini starali się odpowiedzieć, ostatnie słowo należało do Polaków. Na dziesięć minut przed końcem wynik spotkania ustalił… kolejny rezerwowy, Konrad Michalak. Zespół Czesława Michniewicza zwyciężył 2:0 i ma na koncie siedem punktów po trzech meczach.

10 października 2017, Gargżdy
Litwa – Polska 0:2 (0:0)
Bramki: Paweł Tomczyk 62, Konrad Michalak 80.
Litwa: 1. Edvinas Gertmonas – 13. Domantas Antanavicius, 18. Rimvydas Sadauskas (63, 4. Sigitas Olberkis), 5. Ricardas Sveikauskas, 20. Dominykas Barauskas – 16. Eligijus Jankauskas (78, 3. Edgaras Dubickas), 7. Domantas Simkus, 8. Skirmantas Rakauskas, 21. Edvinas Kloniunas (71, 10. Daniel Romanovskij), 14. Justas Lasickas – 9. Ernestas Mickevicius.
Polska: 22. Tomasz Loska – 4. Paweł Stolarski, 3. Mateusz Wieteska, 5. Paweł Bochniewicz, 20. Robert Gumny – 8. Jakub Piotrowski, 16. Patryk Dziczek, 17. Bartosz Kapustka (73, 23. Konrad Michalak), 7. Szymon Żurkowski (88, 21. David Kopacz) – 9. Dawid Kownacki, 13. Karol Świderski (60, 18. Paweł Tomczyk).
Żółte kartki: Mickevicius – Kownacki, Żurkowski, Dziczek.
Czerwona kartka: Antanavicius – 86 min. (za brutalny faul).
Sędziował: Stavros Mantalos (Grecja).