Aktualności
U-19 kobiet: Reprezentantki Polski czują niedosyt po remisie z Azerbejdżanem
Patrycja Matla: Bądźmy szczerzy. Byłyśmy drużynie zdecydowanie lepszą od Azerbejdżanu. Miałyśmy bardzo dużo sytuacji bramkowych, które powinniśmy wykorzystać. Każda z nas zostawiła na boisku kawał zdrowia i dała to co ma najlepsze. Musimy wyciągnąć wnioski z tego meczu i w kolejnym zagrać jeszcze lepiej. Teraz już myślimy o spotkaniu z Niemkami. Stać nas na dobry wynik i jesteśmy zdeterminowane żeby udowodnić swoją wartość.
Agnieszka Jędrzejewicz: Jestem bardzo zadowolona z postawy całej drużyny. To był naprawdę dobry mecz w naszym wykonaniu. Stworzyłyśmy sobie dużo sytuacji bramkowych, ale niestety zabrakło nam szczęścia. Bez wątpienia, każda z nas zostawiła serce na boisku. Byłyśmy bardzo skoncentrowane. Najważniejsze, że nie przegrałyśmy tego meczu i nadal jesteśmy w grze o awans. Jeszcze wszystko jest możliwe. W czwartek czeka nas bardzo ciężki i ważny mecz. Powoli zapominamy o dzisiejszym i koncentrujemy się na spotkaniu z Niemkami. Na pewno wyciągniemy wnioski i zagramy jeszcze lepiej, bo stać nas na to.
Kinga Szemik: Podeszłyśmy do meczu z Azerbejdżanem bardzo poważnie, w pełni skoncentrowane i świadome tego o co tak naprawdę gramy. Rywal był wymagający, jednak to my przeważałyśmy i prowadziłyśmy grę. Mimo wielkiego wysiłku włożonego w to spotkanie, nie zdołałyśmy niestety zdobyć bramki, chociaż okazji ku temu było wiele. Nie składamy broni, nic nie jest przesądzone. Walczymy dalej i myślimy już o kolejnym meczu, który na pewno będzie kosztował nas jeszcze więcej wysiłku. Wierzymy w siebie, gramy ze sobą, dla siebie i dla całej Polski. Nie poddamy się! Wszystko w naszych sercach i głowach.
Patrycja Jerzak: Czujemy bardzo duży niedosyt, ponieważ stworzyłyśmy więcej klarownych sytuacji od rywalek i w ogóle przeważałyśmy przez większość meczu. Szkoda, że nie udało się strzelić tego jednego gola, bo naprawdę na niego zasłużyłyśmy. Jednak nadal jesteśmy w grze. I ja, i cały zespół wierzymy w ten awans.