Polki od początku ruszyły do ataku. Na pierwsze sytuacje podbramkowe długo więc nie trzeba było czekać. Kluczowa okazała się jednak 11 minuta, kiedy to węgierska bramkarka sfaulowała poza polem karnym Annę Zapałę i zobaczyła czerwoną kartkę. - To, co mnie zaskoczyło to, że Węgierki nawet grając w dziesiątkę nie cofnęły się i nie ograniczały do obrony. A to nam tylko ułatwiło zadanie - wyjaśnia selekcjoner Marcin Kasprowicz. 

Szkoleniowiec nie krył dumy z postawy swoich podopiecznych. - Cały zespół zasłużył na słowa uznania, ale w szczególności chciałbym wyróżnić Annę Zapałę, która robiła na boisku różnicę - chwalił swoją zawodniczkę trener biało-czerwonych.

Tak wysokie zwycięstwo Polek jest o tyle zaskakujące, że w polskiej drużynie zabrakło kontuzjowanej Dominiki Grabowskiej oraz będących podporą zespołu piłkarek Medyka Konin, które walczą w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Jak widać, zmienniczki nie zawiodły. Michalina Kowalska w swoim pierwszym w życiu meczu w reprezentacji Polski strzeliła hat-tricka! Udany debiut zaliczyły też Weronika Lichy i Patrycja Matla. - Zaczynam mieć ból głowy, kogo zabrać na eliminacje do Albanii. Nareszcie mam wybór - cieszy się Marcin Kasprowicz.

Rewanżowe spotkanie zostanie rozegrane w czwartek o godzinie 11:00 w Lipót.

We wrześniu w Albanii Polki powalczą z Norwegią, Szkocją oraz gospodyniami w I rundzie eliminacji ME.

12.08.2014, Lipót

Węgry U-19 – Polska U-19 0:8 (0:3)

Bramki: Anna Zapała 15, 28, Dominika Dereń 40, Patrycja Matla 51, 89, Michalina Kowalska 57, 68, 86

Polska: Lichy – Rędzia, Michalczyk, Okoniewska (46. Kowalska), Cieśla (69. Ostrowska), Domańska, Michalska, Wasil (61. Bolko), Lizoń (46. Wiankowska), Dereń (46. Matla), Zapała (75. Gozdecka)