Aktualności
Reprezentacja Polski kobiet U-19 zaczyna walkę o awans do ME
W tym sezonie kadra do lat 19 musi się zmierzyć nie tylko z rywalami, ale i wysokimi oczekiwaniami. Wszyscy zgodnie podkreślają, że potencjał zawodniczek urodzonych w 1998 i 1999 roku jest bardzo wysoki. Do tego Kasprowicz może skorzystać z mającej za sobą kilka meczów w reprezentacji seniorskiej Dominiki Grabowskiej. Siłą tej drużyny, jak podkreśla selekcjoner, ma być jednak kolektyw, choć indywidualności jest dużo i nawet brak Marcjanny Zawadzkiej, Klaudii Miłek i Magdaleny Kołacz (wyeliminowały je kontuzje) nie spędza snu z powiek sztabu szkoleniowego.
Mecz z Rumunią trzeba po prostu wygrać, aby mieć komfortową sytuację przed kolejnym starciem z Norwegią, szóstą drużyną rankingu UEFA. Polki są jednak nastawione na jeden cel – wygrywać z każdym, bez względu na to, kto stoi po drugiej stronie. – Wiedząc jaka jest wartość zespołu, dla mnie nie ma kompletnie żadnego znaczenia z kim gramy i kiedy, bo chcemy wygrywać wszystkie spotkania. Pierwszy mecz gramy z Rumunią i zwycięstwo na pewno przybliży nas do awansu. Pamiętajmy jednak, że w futbolu wszystko może się wydarzyć. Trzeba po prostu stanąć na wysokości zadania, a ja głęboko wierzę, że to zrobimy – mówi Kasprowicz.
W poprzednim sezonie Rumunki zakończyły zmagania już na rundzie eliminacyjnej. Okazały się słabsze od Białorusi i Danii, a w polu pokonanych zostawiły tylko Łotwę. W obecnym zespole gra jednak kilka zawodniczek, które niedawno rywalizowały w barwach Olimpii Cluj z Medykiem Konin w eliminacjach Ligi Mistrzyń. – Rumunia to dla nas zespół przede wszystkim niewygodny. Potrafiący grać w piłkę, natomiast popełniający sporo błędów w defensywie. Nie ukrywam, że tu mamy możliwość pokazania naszego dużego potencjału ofensywnego – mówi o najbliższym przeciwniku Kasprowicz.
Mecz Polska-Rumunia odbędzie się 15 września o godzinie 16:00 we Wronkach. Wstęp na spotkanie jest wolny.