Aktualności
[KADRA KOBIET] Polki przegrały z Hiszpankami
Polki rzadko mają okazję mierzyć się z tak wysoko notowanym przeciwnikiem. Trener Hiszpanek oszczędził co prawda kilka podstawowych zawodniczek na drugie towarzyskie starcie z Niemkami, za to Miłosz Stępiński posłał do boju wszystkie najlepsze piłkarki. Rywalki w cuglach wygrały eliminacje do przyszłorocznego mundialu, biało-czerwone zakończyły kwalifikacje na trzecim miejscu w grupie. Jasne było kto jest faworytem spotkania.
Ranga rywala dała się we znaki na początku meczu, bo Polki rozpoczęły ze zbyt dużym respektem do Hiszpanek. Zostawiły im za dużo miejsca na boisku, pozwoliły swobodnie rozgrywać piłkę. Szybko zostały za to skarcone. Już w 6. minucie Hiszpanki zaprezentowały swoją tiki-takę i bez trudu wymieniając kilka podań w polu karnym Polek pokonały Katarzynę Kiedrzynek. Gospodynie chciały pójść za ciosem, ale kapitan polskiej drużyny stanęła im na przeszkodzie. Bramkarka PSG kilkukrotnie świetnie interweniowała chroniąc biało-czerwone przed utratą kolejnych goli i dodając drużynie pewności siebie.
To podziałało, bo w drugiej części pierwszej odsłony polskie piłkarki postraszyły wyżej notowane przeciwniczki. W 39. minucie wyprowadziły zespołowy kontratak, który wykończyła Ewa Pajor i wyrównała stan meczu. Polki miały w tej części spotkania więcej sytuacji i jeszcze przed przerwą mogły objąć prowadzenie. Dobrych okazji nie wykorzystały jednak Małgorzata Mesjasz i Ewelina Kamczyk.
Trener Hiszpanek szybko zareagował i na drugą połowę wpuścił do boju bardziej doświadczone zawodniczki Amandę Sampedro z Atletico Madryt, Alexię Putellas z FC Barcelony i Martę Correderę z Levante. Jako pierwsze gola w drugiej odsłonie mogły jednać zdobyć Polki. Ewa Pajor zdecydowała się na strzał z linii pola karnego, ale piłka minęła bramkę rywalek. Gospodynie szybko odpowiedziały, a wprowadzona na boisko Alexia Putellas wykazała się większą precyzją przy uderzeniu z dystansu i przy biernej postawie polskich obrończyń posłała piłkę tuż przy prawym słupku polskiej bramki.
Drugi gol podłamał biało-czerwone, które zaczęły też odczuwać trudy spotkania. Trener Miłosz Stępiński dokonał wielu zmian i polski zespół nie tworzył już takiego kolektywu jak wcześniej. W 73. minucie Katarzyna Kiedrzynek świetnie obroniła w sytuacji sam na sam strzał rywalki, ale pięć minut później Marta Carro uwolniła się spod krycia Dagmary Grad i z bliska pokonała polską bramkarkę. Polki stać było na jeszcze jeden zryw w końcówce, ale Ewa Pajor niepotrzebnie zdecydowała się na podanie w polu karnym i nie udało się biało-czerwonym zakończyć tej akcji uderzeniem na bramkę Hiszpanek.
Podopieczne Miłosza Stępińskiego mają za sobą jednak pożyteczny sprawdzian w starciu z uczestnikiem przyszłorocznych mistrzostw świata. Polki dopiero rozpoczynają przygotowania do kolejnych eliminacji mistrzostw Europy. We wtorek o godzinie 17:00 w Kluczborku podejmą niżej notowaną reprezentacją Bośni i Hercegowiny. Transmisja na Łączy Nas Piłka.
8 listopada 2018, 19:00, Leganes
Hiszpania – Polska 3:1 (1:1)
Bramki: Andrea Falcon 5, Alexia Putellas 58, Marta Carro 79 – Ewa Pajor 39.
Hiszpania: 23. Mariasun Quiñones - 2. Celia Jiménez, 9. Marta Carro, 5. Ivana Andrés, 3. Leila Ouahabi (46, 7. Marta Corredera) - 4. Ángela Sosa (46, 11. Alexia Putellas), 14. Virginia Torrecilla (84, 18. Aitana Bonmatí), 6. Vicky Losada (65, 12. Patri Guijarro) - 17. Lucía García (46, 19. Amanda Sampedro), 24. Nahikari García (78, 10. Alba Redondo), 21. Andrea Falcón.
Polska: 1. Katarzyna Kiedrzynek - 5. Aleksandra Sikora, 3. Gabriela Grzywińska, 18. Małgorzata Mesjasz (77, 14. Dagmara Grad), 4. Paulina Dudek, 17. Natalia Chudzik (59, 20. Martyna Wiankowska) - 11. Ewelina Kamczyk (81, 19. Dominika Dereń), 13. Patrycja Balcerzak (77, 8. Emilia Zdunek), 15. Agnieszka Winczo (69, 6. Sylwia Matysik), 16. Dominika Grabowska (63, 7. Dżesika Jaszek) - 9. Ewa Pajor
Sędziowała: Martínez Madrona (Hiszpania)
Hanna Urbaniak
Fot. Paula Duda