Pierwsza edycja rozgrywanego na południowym wybrzeżu Portugalii turnieju miała miejsce w 1994 roku. Do 2016 roku był to najmocniej obsadzony turniej towarzyski na świecie. Trzy lata temu w Stanach Zjednoczonych powstał SheBelieves Cup, w którym w dwóch pierwszych edycjach grały reprezentacje USA, Niemiec, Francji i Anglii. Algarve Cup pozostaje jednak najważniejszą imprezą towarzyską w Europie. Reprezentacja Polski tylko dwa razy znalazła się wśród jej uczestników. Zarówno w 2008 jak i w 2009 roku zajęła jedenaste miejsce na dwanaście drużyn.

Tegoroczna edycja odbędzie się w dniach 27 lutego – 6 marca. W turnieju zagrają reprezentacje Portugalii, Danii, Szkocji, Kanady, Szwecji, Norwegii, Hiszpanii, Holandii, Chin, Islandii i Szwajcarii. Nie jest jeszcze znany dokładny terminarz. Wiadomo, że zmieniona została formuła rozgrywek. Reprezentacja Polski rozegra tylko trzy spotkania. – Bardzo się cieszę, że dostaliśmy zaproszenie na tak dobrze obsadzony turniej oraz że czekają nas tylko trzy mecze. Ważne jest też to, żeby mieć czas na treningi i regenerację. Algarve Cup będzie doskonałą okazją do przygotowania się do kolejnych wiosennych starć towarzyskich i eliminacji mistrzostw Europy – mówi selekcjoner Miłosz Stępiński.

W kwietniu Polki zagrają towarzysko z Włochami u siebie (5.04) oraz Finlandią na wyjeździe (9.04). Natomiast 14 czerwca zmierzą się jeszcze na wyjeździe ze Słowacją. Kwalifikacje do EURO 2021 rozpoczną się pod koniec sierpnia. Losowanie grup zaplanowano na 21 lutego w szwajcarskim Nyonie.

Paula Duda