Aktualności

[KADRA KOBIET] Kolejne kontuzje na początek zgrupowania

Reprezentacja25.02.2018 
Natalia Chudzik oraz Patrycja Balcerzak (obie Medyk Konin) to następne zawodniczki, które kontuzja wykluczyła z wyjazdu na zgrupowanie reprezentacji Polski w Turcji. Biało-czerwone w niedzielę po południu zjechały się do Szczecina, a w poniedziałek z Berlina wylecą do Antalyi.

Zarówno Chudzik jak i Balcerzak zmagają się urazami ścięgien Achillesa i od razu po przyjeździe na zgrupowanie zostały odesłane do domu. – Okazało się, że obie są kontuzjowane od dłuższego czasu – mówi selekcjoner Miłosz Stępiński.

W związku z tym do Szczecina dojechała Patrycja Matla z Czarnych Sosnowiec. – Zdecydowaliśmy, że dowołamy tylko Patrycję, jako że o urazach dowiedzieliśmy się w ostatniej chwili, a rano wylatujemy. Poza tym niedaleko nas będzie przebywać także reprezentacja do lat 19, która wcześniej kończy swoje zgrupowanie. Rozpatrujemy scenariusz, w którym w razie czego dołączy do nas któraś z dziewczyn z młodzieżówki – tłumaczy trener Polek.


W pełni zdrowa nie jest również Jolanta Siwińska. Piłkarka AZS PWSZ Wałbrzych ma rozciętą nogę po sobotnim meczu ćwierćfinału Pucharu Polski, ale do Turcji poleci. – Na pewno nie zagra w pierwszym meczu – przyznaje Stępiński. Wcześniej z powodu kontuzji z kadry wypadły Ewa Pajor, Paulina Dudek i Agata Tarczyńska.

Na turnieju Turkish Womens’s Cup (wcześniej Gold City Women’s Cup) w tym roku zagra aż dwanaście drużyn podzielonych na trzy grupy. Polki trafiły do grupy A z Meksykiem, Jordanią i Łotwą. W grupie B zmierzą się Francja B, Nigeria, Kazachstan i Kosowo A, zaś w grupie C Ukraina, Rumunia, Irlandia Północna i Kosowo B. Dwóch zwycięzców grup z najlepszym bilansem zagra w finale. Przed rokiem biało-czerwone wygrały turniej po pokonaniu Kosowa i Turcji oraz remisie z Rumunią. – Gramy co dwa dni, dlatego będziemy bardzo uważnie monitorować obciążenia. Nawet jeśli w ciągu trzech dni ktoś zagra dwa mecze, ale po 45 minut, to jest to normalne obciążenie. Będziemy zwracać na to dużą uwagę – zapowiada trener Stępiński.


– Zagramy z bardzo fajnymi drużynami, przeciwko którym przećwiczymy zarówno grę obronną, jak i ofensywną. Wynik nie jest dla mnie najważniejszy. Ważniejsze jest to, żeby każdy miał okazję się pokazać. Rywalizacja jest duża, a tydzień po turnieju wysyłam już powołania na kwietniowe mecze eliminacyjne. Przed wszystkimi, których zabieram do Turcji, stoi więc duża szansa – nie ukrywa selekcjoner. Reprezentacja 6 kwietnia zagra w eliminacjach mistrzostw świata we Włocławku z Albanią, a cztery dni później czeka ją arcyważne spotkanie na wyjeździe ze Szkocją.

W niedzielę wieczorem kadrowiczki miały godzinny trening regeneracyjny i wyrównawczy. Poniedziałek drużyna rozpocznie od badań krwi oraz masy ciała, a następnie z Berlina wyleci do Turcji.

 Mecze reprezentacji Polski na Turkish Women’s Cup:

28.02 Polska – Jordania godz. 11:00*, Alanya
02.03 Łotwa – Polska godz. 11:00*, Side
04.03 Meksyk – Polska godz. 16:00*, Alanya
06.03 mecz o miejsce

*godziny wg czasu polskiego

Tekst i zdjęcia: Paula Duda

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności