Aktualności
[KADRA KOBIET] Do Turcji bez Ewy Pajor
Wśród powołanych brakuje kontuzjowanej Ewy Pajor. - To bardzo duże osłabienie, bo dla naszej reprezentacji Ewa jest tak ważna jak Robert Lewandowski dla kadry męskiej. Ale to jest turniej towarzyski, więc szansę otrzymają inne zawodniczki. Zmiany mogą jeszcze nastąpić, bo kilka powołanych piłkarek znajduje się na różnym etapie rehabilitacji po urazach, ale jesteśmy na to przygotowani. Mamy listę rezerwową - mówi trener Miłosz Stępiński. - Martwi mnie to, że w polskich klubach jest coraz mniej Polek. To zmusza mnie do szukania potencjalnych reprezentantek za granicą - dodaje selekcjoner, który obserwuje m.in. Sarah Wronski, zawodniczkę austriackiego SKN Sankt Pölten, która ubiega się o polski paszport.
W kadrze jest jedna nowa twarz. To Agnieszka Jędrzejewicz, która ma za sobą występy w młodzieżowej reprezentacji Polski, a teraz stanie przed szansą debiutu w dorosłej kadrze. - Mało jest nominalnych skrzydłowych na poziomie reprezentacyjnym. Z tych, które ostatnio oglądałem, najlepiej prezentowała się właśnie Agnieszka. Jest silna, szybka, a takich zawodniczek potrzebujemy, szczególnie przed nadchodzącym ważnym meczem eliminacyjnym ze Szkocją. Wrześniowe spotkanie ze Szwajcarią pokazało, że umiemy grać w piłkę, ale mamy problem w momencie, kiedy ktoś nas przyciśnie. Nie w każdej sytuacji obronimy się umiejętnościami. Musimy potrafić obronić się walecznością. Stąd powołania dla Sylwii Matysik czy Agnieszki, bo potrzebujemy wojowników. Musimy być silniejsi - nie ukrywa selekcjoner.
Przed rokiem biało-czerwone wygrały pierwszą edycję Gold City Women’s Cup, pokonując Kosowo i Turcję oraz remisując z Rumunią. - W tym roku zmieniła się formuła turnieju. Organizator po sukcesie pierwszej edycji i dużym zainteresowaniu kolejną postanowił zwiększyć liczbę drużyn. Na miejscu nastąpi oficjalne losowanie grup z trzech koszyków. Polska znalazła się w pierwszym koszyku z najmocniejszymi reprezentacjami - wyjaśnia Miłosz Stępiński.
Do Alanyi przyjedzie dwanaście zespołów, m.in. Meksyk, Rumunia, Ukraina czy Francja B. - Poprzednim razem chcieliśmy wygrać ten turniej. Tym razem nie liczy się wynik. Skupiamy się na treningu i monitoringu obciążeń jako że rozegramy więcej meczów i będziemy praktycznie grać co dwa dni. Szansę dostaną wszyscy, a hasłem wyjazdu będzie poprawienie gry obronnej i praca nad fazą przejścia z ataku do obrony - przyznaje szkoleniowiec biało-czerwonych.
Kadrowiczki spotkają się w niedzielę, 25 lutego w Szczecinie. Dzień później z Berlina wylecą do Turcji.
Powołane:
1. Jolanta Siwińska (AZS PWSZ Wałbrzych)
2. Aleksandra Sikora (Brescia Calcio)
3. Katarzyna Daleszczyk (Brescia Calcio)
4. Agnieszka Winczo (BV Cloppenburg)
5. Julia Matuschewski (FFC Frankfurt)
6. Dominika Grabowska (GKS Górnik Łęczna)
7. Agata Guściora (GKS Górnik Łęczna)
8. Agnieszka Jędrzejewicz (GKS Górnik Łęczna)
9. Ewelina Kamczyk (GKS Górnik Łęczna)
10. Sylwia Matysik (GKS Górnik Łęczna)
11. Anna Palińska (GKS Górnik Łęczna)
12. Emilia Zdunek (GKS Górnik Łęczna)
13. Patrycja Balcerzak (KKPK Medyk Konin)
14. Natalia Chudzik (KKPK Medyk Konin)
15. Nikol Kaletka (KKPK Medyk Konin)
16. Sandra Sałata (KKPK Medyk Konin)
17. Dagmara Grad (KKS Czarni Sosnowiec)
18. Joanna Operskalska (KKS Czarni Sosnowiec)
19. Anna Szymańska (KKS Czarni Sosnowiec)
20. Paulina Dudek (Paris Saint-Germain)
21. Katarzyna Kiedrzynek (Paris Saint-Germain)
22. Martyna Wiankowska (SMS Łódź)
23. Symela Ciesielska (MSV Duisburg)
24. Agata Tarczyńska (VfL Wolfsburg)