Aktualności

[EL. MŚ KOBIET] Wygrać w Albanii i dobrze zakończyć rok

Reprezentacja24.11.2017 
Kobieca reprezentacja Polski w czwartek wieczorem dotarła do albańskiej Szkodry, gdzie w piątek zmierzy się z Albankami w kolejnym meczu eliminacji do mistrzostw świata. – Jesteśmy tu tylko po to, aby wygrać, a nie przegrać czy zremisować – mówi pomocniczka biało-czerwonych, Katarzyna Daleszczyk.

Podopieczne Miłosza Stępińskiego do spotkania z Albanią przygotowywały się od poniedziałku w podwarszawskim Sulejówku. Zespołu nie oszczędzają niestety kontuzje. Już w pierwszy dzień zgrupowanie opuściła Paulina Dudek, która przyjechała ze złamaną kością strzałkową. Zastąpiła ją niespełna 18-letnia Weronika Zawistowska, która może zadebiutować w dorosłej reprezentacji Polski.

Dodatkowo w czasie zgrupowania z różnymi perypetiami zdrowotnymi zmagały się cztery inne zawodniczki. – Naszym największym problemem przed tym spotkaniem jest zdrowie. Lista kontuzjowanych jest długa. Końcówka rundy jesiennej po raz kolejny pokazała, jaki jest kłopot z zebraniem silnej kadry. Żaden z trzech treningów przed meczem z Albanią nie odbył się w pełnym składzie mówi selekcjoner.

W eliminacjach do mundialu we Francji nasz zespół póki co ma na koncie zwycięstwo z Białorusią i porażkę z faworytem grupy, Szwajcarią. Albania to teoretycznie słabszy zespół, ale musimy zachować czujność. Ważne będzie dobre wejście w mecz, z czym miewamy problemy. W piątek nie można mówić o remisie. Po prostu trzeba wygrać nie ukrywa trener Polek.

Reprezentacja Albanii to przeciwnik dużo niżej notowany niż Polska. W rankingu FIFA plasuje się na 73. miejscu. Aby zagrać w eliminacjach do mundialu, Albanki musiały najpierw przebrnąć przez preeliminacje, w których okazały się lepsze niż Grecja, Kosowo i Malta. W tych eliminacjach drużyna z Bałkanów rozegrała już trzy mecze ze Szwajcarią, Białorusią i Szkocją. Nie zdobyła w nich ani jednego punktu. Strzeliła jednego gola, straciła aż dziesięć.

Wcale nie będzie to łatwy rywal. Po analizach wiemy, że Albanki od początku meczu wychodzą wysoko i starają się zdominować pole gry, nawet w starciach z dużo lepszymi przeciwnikami takimi jak Szkocja i Szwajcaria. Zagrają u siebie, więc na pewno już od pierwszych minut będą chciały nam pokazać, że nie odpuszczą przestrzega Katarzyna Daleszczyk. Chcemy dobrze zakończyć ten rok, dlatego podchodzimy do tego spotkania z pełnym zaangażowaniem i determinacją. Nie mam mowy o lekceważeniu dodaje Ewelina Kamczyk.

We wtorek biało-czerwone miały zajęcia z jednym z najsłynniejszych polskich psychologów sportu Pawłem Habratem. Było m.in. o kontrolowaniu emocji i zachowaniu koncentracji, co w meczu z Albanią będzie miało bardzo kluczowe znaczenie. Od dłuższego czasu stosuję różne techniki, jeśli chodzi o przygotowanie mentalne. Czasem jednak stres bierze górę. Bywa tak, że adrenalina i stawka meczu powodują, że nie da się trzymać nerwów na wodzy, ale każda z nas wie, o co gramy i musimy być w pełni skupione. Jesteśmy tu tylko po to, aby wygrać, a nie przegrać czy zremisować zapewnia Daleszczyk.

Początek meczu o godzinie 17:00.

Paula Duda

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności