Aktualności
[EL. MŚ KOBIET] Świetny mecz Polek. Biało-czerwone odebrały awans Szwajcarii
Polki rozpoczęły mecz bez kompleksów. Już w 2. minucie strzał z dystansu oddała Gabriela Grzywińska, ale piłka minęła szwajcarską bramkę. Chwilę później uderzenie z linii pola karnego Agnieszki Winczo w ostatniej chwili zablokowały rywalki. To pokazało Szwajcarkom, że nie będą miały łatwej przeprawy w Polsce. W dodatku w szeregach Helwetek, które potrzebowały zwycięstwa, żeby wywalczyć awans, z każdą upływającą minutą pojawiła się coraz większa niecierpliwość.
A Polki nic sobie z tego nie robiły i niezwykle groźnie kontratakowały. Miały jednak niewyobrażalnego pecha pod szwajcarską bramką. Najpierw jednak po akcji Agnieszki Winczo piłkę po strzale Eweliny Kamczyk złapała Gaelle Thalmann. Później biało-czerwone przeprowadziły koronkową akcję. Sikora do Pajor, ta świetnie dostrzegła w polu karnym Grabowską, ale jej próbę podania do Winczo przechwyciła bramkarka. W 43. minucie już naprawdę powinno być 1:0, gdy po świetnej akcji Pajor w fenomenalnej sytuacji w bramkę nie trafiła Grabowska. Szwajcarki były w stanie odpowiedzieć tylko jednym uderzeniem z powietrza Lary Dickenmann, która jednak nie trafiła w bramkę.
Drugą połowę też lepiej rozpoczęły Polki. Piłka po uderzeniu z dystansu Patrycji Balcerzak minęła jednak bramkę, a później dwukrotnie spudłowała Ewa Pajor. Rywalki były już jednak groźniejsze, ale w 48. minucie w sytuacji sam na sam Anę-Marię Cngorcević świetnie powstrzymała Anna Szymańska, która w tej sytuacji doznała jednak kontuzji biodra i musiała zejść z boiska. Jej miejsce zajęła Katarzyna Kiedrzynek, która już kilkadziesiąt sekund po wejściu na boisko zablokowała strzał Ramony Bachmann. Polki znów wyprowadziły kontratak, ale w świetnej sytuacji Julia Matuschewski uderzyła obok bramki. Innym razem Ewa Pajor świetnie dostrzegła w polu karnym wychodzącą na czystą pozycję Agnieszkę Winczo, ale polska napastniczka nie zdołała opanować piłki. Szwajcarki zagroziły po rzucie rożnym, ale Rahel Kiwic świetnie uprzedziła Kiedrzynek. Niestety polska bramkarka została sfaulowana i doznała urazu. Kończyła mecz wyraźnie utykając, a wcześniej już przecież zastąpiła kontuzjowaną Annę Szymańską. Mimo to kapitan reprezentacji Polski w końcówce uratowała Polki, gdy świetnie zatrzymała strzał Ramony Bachmann.
Polki zremisowały ze Szwajcarią 0:0, czym odebrały rywalkom bezpośredni awans na mistrzostwa świata. Z przebiegu spotkania mogą jednak czuć niedosyt, bo stworzyły groźniejsze sytuacje i powinny były ten mecz wygrać. Eliminacje do mistrzostw świata biało-czerwone zakończyły na trzecim miejscu w grupie.
– Dawno już tak nie byłem dumny po meczu. Zagraliśmy mecz, na który czekaliśmy, który ma okazać się przełomem dla naszej pracy. Wcześniej zawsze nam czegoś brakowało, a tym razem kontrolowaliśmy mecz. Mieliśmy wiele sytuacji bramkowych, nie udało nam się ich wykorzystać, ale wiemy, nad czym pracować. Dziewczyny od tej chwili nie mają prawa już mieć żadnych kompleksów. Ten mecz ma pozwolić nam otworzyć nową drogę, która ma zakończyć się awansem do mistrzostw Europy w 2021 roku – podsumował selekcjoner reprezentacji Polski, Miłosz Stępiński.
04.09.2018r., Mielec, el. MŚ kobiet Francja 2019
Polska – Szwajcaria 0:0
Polska: Anna Szymańska (67’ Katarzyna Kiedrzynek) – Aleksandra Sikora, Małgorzata Mesjasz, Gabriela Grzywińska, Paulina Dudek, Martyna Wiankowska – Ewelina Kamczyk (60’ Julia Matuschewski), Patrycja Balcerzak, Agnieszka Winczo, Dominika Grabowska (89’ Dominika Kopińska) – Ewa Pajor
Szwajcaria: Gaelle Thalmann – Ana-Maria Crngorcevic, Rahel Kiwic, Luana Buhler, Noelle Maritz – Eseosa Aigbogun, Cinzi Zehnder (60’ Viola Calligaris), Lara Dickenmann – Geraldine Reuteler (84’ Julia Sterli), Ramona Bachmann, Marilena Widmer (46’ Alisha Lehmann)
Żółta kartka: Widmer, Aigbogun (Szwajcaria)
Sędziowała: Ivana Martincić (Chorwacja)
Widzów: 5128
W innym meczu naszej grupy Szkocja pokonała Albanię 2:1.
Tabela końcowa
1 Szkocja 8 m 19 pkt
2 Szwajcaria 8 m 19 pkt
3 Polska 8 m 11 pkt
4 Albania 8 m 4 pkt
5 Białoruś 8 m 3 pkt