Aktualności

[CO TAM W KOBIECEJ] Najlepszy wynik od 1920 roku, „piłkarka z blizną” i VAR na mundialu

Reprezentacja19.03.2019 
Historia żeńskiego futbolu pisze się na naszych oczach. 17 marca 2019 roku padł nowy rekord frekwencji na meczu kobiecej piłki klubowej, a najlepszy jak dotąd wynik, z 1920 roku, został pobity aż o 7 tysięcy. Na boisku i poza nim w minionym tygodniu działo się jednak znacznie więcej. Lecimy z newsami!

Wydarzeniem tego tygodnia bezapelacyjnie był mecz na szczycie La Liga Iberdrola pomiędzy Atletico Madryt a FC Barcelona. Nie chodzi tu nawet o sam wynik (gospodynie i liderki ligowej tabeli uległy zawodniczkom ze stolicy Katalonii 0:2), a o liczbę kibiców, która to spotkanie oglądała z trybun Wanda Metropolitano. Zasiadła na nich bowiem rekordowa liczba 60 739 osób. Tym samym został pobity najlepszy wynik oglądalności kobiecej klubowej piłki, który do niedzieli wynosił 53 tys. i został ustanowiony jeszcze w 1920 roku podczas starcia pomiędzy Kerr Ladies i St. Helen’s FC.

– Wspaniałe zwycięstwo zespołu, ale nie zapomnijmy, że dziś wygrał przede wszystkim kobiecy futbol. 60 739! Brak słów! – napisała na swoim Twitterze zawodniczka Barcy, Bárbara Latorre.

– Co za cudowne przeżycie grać przy takiej liczbie kibiców. Nowy rekord i trzy punkty – wtórowała jej Holenderka, Lieke Martens.

– Kibice pomogli nam napisać nową historię kobiecej piłki i Metropolitano. Wielkie dziękuję i róbmy to dalej! My nadal będziemy oddawać nasze serca, by osiągnąć cel – skomentowała zaś piłkarka Atleti, Amanda Sampedro.

Wydarzeniu swoje okładki oddały najważniejsze hiszpańskie gazety, m.in. Marca i AS.

A tak kibice dopingowali drużynę gospodyń:

Grali też inni

Ubiegły weekend to jednak oczywiście nie tylko spotkanie w stolicy Hiszpanii. Grano bowiem też w innych krajach, a na murawach mogliśmy oglądać także nasze reprezentantki. I tak Paris Saint-Germain Katarzyny Kiedrzynek i Pauliny Dudek w meczu francuskiej Division1 pokonało 2:0 Dijon FCO. Na boisku w tym meczu pojawiła się jedynie polska bramkarka. Nasza obrończyni natomiast, z powodu kontuzji (uraz mięśniowy), nie znalazła się w składzie meczowym.

– Całe szczęście, że wygrałyśmy w Dijon, bo nie możemy już tracić punktów, żeby walczyć o mistrzostwo. Mamy przed sobą mecz z Olympique Lyon i on będzie decydujący. Jeśli wygramy wszystkie mecze do końca, wygramy ligę – mówi dla Łączy Nas Piłka kapitan reprezentacji Polski, dla której czyste konto w meczu z Dijon było trzecim z rzędu meczem bez straty gola. – Nawet nie wiedziałam, że mam trzy czyste konta. To żadne osiągniecie. Dwa sezony temu byłam niepokonana przez 10 meczów i wtedy mogłam powiedzieć, że to było coś – komentuje bramkarka.

Co działo się u innych reprezentantek? Ewa Pajor niedzielną potyczkę z SC Freiburg rozpoczęła na ławce. Drużyna polskiej napastniczki, VfL Wolfsburg, w tym starciu miała spore problemy ponieważ do 68. minuty remisowała 1:1. Wtedy jednak piłkę do bramki rywalek skierowała Wolter, a na pięć minut przed końcowym gwizdkiem na 3:1 trafiła właśnie Pajor, która na boisko weszła po pół godziny gry. Tym golem reprezentantka Polski zapewniła swojej ekipie zwycięstwo, któremu nie zagroziło już nawet trafienie przeciwniczek w 90. minucie.

Dla Pajor niedzielny gol był 18. w tym sezonie żeńskiej Bundesligi. Z takim wynikiem atakująca ma cztery bramki przewagi w klasyfikacji strzelczyń nad swoją koleżanką z drużyny, Pernille Harder.

„Wyjątkową” pamiątkę po spotkaniu Juventusu z Pink Bari otrzymała w sobotę Aleksandra Sikora. Wicekapitan reprezentacji Polski podzieliła się na Instagramie zdjęciem, na którym widać jej mocno poranioną brodę. – Pokazała pazurki – skomentowała „wyczyn” zawodniczki drużyny przeciwnej Polka. Mimo urazu Sikora mecz z Pink Bari z pewnością zaliczy do udanych, gdyż na boisku spędziła pełne 90 minut, a jej ekipa wygrała 3:1.

Szwedki bez innych Szwedek

Tydzień temu informowaliśmy, że na tle strojów na tegoroczne mistrzostwa świata we Francji najbardziej wyróżniają się trykoty reprezentacji Szwecji. Na numerach na koszulkach znalazły się bowiem wizerunki Szwedek, które, podobnie jak piłkarki, tworzyły i tworzą historię. Jak się jednak okazuje, reprezentantki Szwecji, nie będą mogły wybiec w tych strojach na francuskie boiska. Zgody na to nie wydała bowiem póki co FIFA. Dedykowane koszulki zawodniczki ze Skandynawii założą więc prawdopodobnie jedynie w meczach towarzyskich. Co ciekawe, na jeden z nich, z Niemkami, kiedy to stroje będą miały premierę, z powodu dużego zainteresowania kibiców, konieczne będzie otworzenie trzeciego poziomu stadionu. Co za tym idzie, na trybunach zasiądzie pewnie ok. 30 tys. widzów.

Będzie VAR!

W minionym tygodniu FIFA poinformowała, że na tegorocznym mundialu stosowana będzie wideoweryfikacja, a więc system VAR. Przypomnijmy, że sędzia może z niego skorzystać w czterech sytuacjach: przy sprawdzeniu prawidłowości zdobytej bramki, przy bezpośredniej czerwonej kartce, przy rzucie karnym oraz w przypadku pomylenia zawodnika.

Pierwsza kobieta w Hall of Fame

Rekordzistka pod względem występów w reprezentacji Irlandii, bramkarka Emma Byrne, jest pierwszą kobietą, której wizerunek znajdzie się w Hall of Fame, a więc Galerii Sławy w Narodowym Centrum Sportowym. Taka nagroda od Irlandzkiej Federacji Piłkarskiej to docenienie kariery Byrne, która w kadrze narodowej zadebiutowała w 1996 roku, a po raz ostatni reprezentacyjną koszulkę założyła dwa lata temu. Łącznie na swoim koncie ma ona 134 mecze w irlandzkich barwach.

– Była wspaniałym wzorem do naśladowania dla młodych dziewcząt w całym kraju i nie mam wątpliwości, że zainspirowała całe pokolenie do podążania za marzeniami o zostaniu zawodową piłkarką – powiedział o Byrne członek zarządu irlandzkiej federacji i przewodniczący tamtejszego Komitetu Piłki Nożnej Kobiet, Niamh O'Donoghue.

Wielki dzień dla argentyńskiej piłki

Argentyńska federacja podjęła decyzję o utworzeniu zawodowej ligi w piłce nożnej kobiet. Porozumienie podpisano w sobotę, a liga ma ruszyć w czerwcu tego roku. Od teraz natomiast 16 klubów ma 60 dni na rejestrację minimum ośmiu zawodniczek, które otrzymają profesjonalne kontrakty finansowane przez federację. Jedną z wprowadzonych nowinek będą też nowe pucharowe rozgrywki.


Aneta Galek

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności