Aktualności
[CO TAM W KOBIECEJ] Najlepszy wynik od 1920 roku, „piłkarka z blizną” i VAR na mundialu
Wydarzeniem tego tygodnia bezapelacyjnie był mecz na szczycie La Liga Iberdrola pomiędzy Atletico Madryt a FC Barcelona. Nie chodzi tu nawet o sam wynik (gospodynie i liderki ligowej tabeli uległy zawodniczkom ze stolicy Katalonii 0:2), a o liczbę kibiców, która to spotkanie oglądała z trybun Wanda Metropolitano. Zasiadła na nich bowiem rekordowa liczba 60 739 osób. Tym samym został pobity najlepszy wynik oglądalności kobiecej klubowej piłki, który do niedzieli wynosił 53 tys. i został ustanowiony jeszcze w 1920 roku podczas starcia pomiędzy Kerr Ladies i St. Helen’s FC.
🏟 ¡Récord histórico de asistencia a un partido de clubes!
— At. Madrid Femenino (@AtletiFemenino) 17 marca 2019
🏧 ¡Hoy somos en el Wanda @Metropolitano 60.739 espectadores!
👏 ¡Gracias, afición, por hacerlo posible! 👏
👉 https://t.co/TcsQpcrnRd #AúpaAtleti #AtletiBarça pic.twitter.com/hzFNvX4IAq
– Wspaniałe zwycięstwo zespołu, ale nie zapomnijmy, że dziś wygrał przede wszystkim kobiecy futbol. 60 739! Brak słów! – napisała na swoim Twitterze zawodniczka Barcy, Bárbara Latorre.
Gran victoria del equipo!!! Pero sin olvidar que hoy ha ganado todo el futfem 60.739 SIN PALABRAS! 🙌🏻 #wearefootballers @fcbfemeni pic.twitter.com/E0eaPBMSwp
— Bárbara Latorre (@BarbaraLatorre7) 17 marca 2019
– Co za cudowne przeżycie grać przy takiej liczbie kibiców. Nowy rekord i trzy punkty – wtórowała jej Holenderka, Lieke Martens.
What a great experience playing in front of 60.000 people! New record and 3 points! Vamos equipo!🙌🏼❤️💙 pic.twitter.com/65AEEBh9hH
— Lieke Martens (@liekemartens1) 17 marca 2019
– Kibice pomogli nam napisać nową historię kobiecej piłki i Metropolitano. Wielkie dziękuję i róbmy to dalej! My nadal będziemy oddawać nasze serca, by osiągnąć cel – skomentowała zaś piłkarka Atleti, Amanda Sampedro.
Wydarzeniu swoje okładki oddały najważniejsze hiszpańskie gazety, m.in. Marca i AS.
In case you thought it was a dream. Sports pages in Spain today. 🙆♀️
— FIFA Women's World Cup 🇫🇷 (@FIFAWWC) 18 marca 2019
Lionel who?!
Brilliant by @marca & @diarioas .
📸 via @SC_ESPN . pic.twitter.com/IDk7sNvkyA
A tak kibice dopingowali drużynę gospodyń:
🎥¡Gracias #AtléticosPorElMundo por lo vivido en el día de hoy en el Wanda @Metropolitano !🔴⚪🔴
— At. Madrid Femenino (@AtletiFemenino) 17 marca 2019
¡Continuaremos peleando por lograr nuestro objetivo!💪 #AúpaAtleti #AtletiBarça pic.twitter.com/dh2d2r7SMS
Grali też inni
Ubiegły weekend to jednak oczywiście nie tylko spotkanie w stolicy Hiszpanii. Grano bowiem też w innych krajach, a na murawach mogliśmy oglądać także nasze reprezentantki. I tak Paris Saint-Germain Katarzyny Kiedrzynek i Pauliny Dudek w meczu francuskiej Division1 pokonało 2:0 Dijon FCO. Na boisku w tym meczu pojawiła się jedynie polska bramkarka. Nasza obrończyni natomiast, z powodu kontuzji (uraz mięśniowy), nie znalazła się w składzie meczowym.
– Całe szczęście, że wygrałyśmy w Dijon, bo nie możemy już tracić punktów, żeby walczyć o mistrzostwo. Mamy przed sobą mecz z Olympique Lyon i on będzie decydujący. Jeśli wygramy wszystkie mecze do końca, wygramy ligę – mówi dla Łączy Nas Piłka kapitan reprezentacji Polski, dla której czyste konto w meczu z Dijon było trzecim z rzędu meczem bez straty gola. – Nawet nie wiedziałam, że mam trzy czyste konta. To żadne osiągniecie. Dwa sezony temu byłam niepokonana przez 10 meczów i wtedy mogłam powiedzieć, że to było coś – komentuje bramkarka.
Co działo się u innych reprezentantek? Ewa Pajor niedzielną potyczkę z SC Freiburg rozpoczęła na ławce. Drużyna polskiej napastniczki, VfL Wolfsburg, w tym starciu miała spore problemy ponieważ do 68. minuty remisowała 1:1. Wtedy jednak piłkę do bramki rywalek skierowała Wolter, a na pięć minut przed końcowym gwizdkiem na 3:1 trafiła właśnie Pajor, która na boisko weszła po pół godziny gry. Tym golem reprezentantka Polski zapewniła swojej ekipie zwycięstwo, któremu nie zagroziło już nawet trafienie przeciwniczek w 90. minucie.
Dla Pajor niedzielny gol był 18. w tym sezonie żeńskiej Bundesligi. Z takim wynikiem atakująca ma cztery bramki przewagi w klasyfikacji strzelczyń nad swoją koleżanką z drużyny, Pernille Harder.
Osiemnastą bramkę w tym sezonie zdobyła Ewa Pajor, a VfL Wolfsburg pokonał 3:2 Freiburg.🔥
— ŁączyNasPiłkaKobieca (@laczynaskobieca) 17 marca 2019
W 2.Bundeslidze trafiła dziś też Agnieszka Winczo, ale niestety jej Cloppenburg przegrał 2:4 z Turbine II Poczdam. pic.twitter.com/wiUph6UMYT
„Wyjątkową” pamiątkę po spotkaniu Juventusu z Pink Bari otrzymała w sobotę Aleksandra Sikora. Wicekapitan reprezentacji Polski podzieliła się na Instagramie zdjęciem, na którym widać jej mocno poranioną brodę. – Pokazała pazurki – skomentowała „wyczyn” zawodniczki drużyny przeciwnej Polka. Mimo urazu Sikora mecz z Pink Bari z pewnością zaliczy do udanych, gdyż na boisku spędziła pełne 90 minut, a jej ekipa wygrała 3:1.
Taka pamiątka pozostała Aleksandrze Sikorze po dzisiejszym wygranym 3:1 meczu Serie A z Pink Bari.
— ŁączyNasPiłkaKobieca (@laczynaskobieca) 16 marca 2019
Jak to mówią, do wesela się zagoi!💅😅 pic.twitter.com/pIoz8QVLAk
Szwedki bez innych Szwedek
Tydzień temu informowaliśmy, że na tle strojów na tegoroczne mistrzostwa świata we Francji najbardziej wyróżniają się trykoty reprezentacji Szwecji. Na numerach na koszulkach znalazły się bowiem wizerunki Szwedek, które, podobnie jak piłkarki, tworzyły i tworzą historię. Jak się jednak okazuje, reprezentantki Szwecji, nie będą mogły wybiec w tych strojach na francuskie boiska. Zgody na to nie wydała bowiem póki co FIFA. Dedykowane koszulki zawodniczki ze Skandynawii założą więc prawdopodobnie jedynie w meczach towarzyskich. Co ciekawe, na jeden z nich, z Niemkami, kiedy to stroje będą miały premierę, z powodu dużego zainteresowania kibiców, konieczne będzie otworzenie trzeciego poziomu stadionu. Co za tym idzie, na trybunach zasiądzie pewnie ok. 30 tys. widzów.
Będzie VAR!
W minionym tygodniu FIFA poinformowała, że na tegorocznym mundialu stosowana będzie wideoweryfikacja, a więc system VAR. Przypomnijmy, że sędzia może z niego skorzystać w czterech sytuacjach: przy sprawdzeniu prawidłowości zdobytej bramki, przy bezpośredniej czerwonej kartce, przy rzucie karnym oraz w przypadku pomylenia zawodnika.
CONFIRMED: The FIFA Council today ratified that Video Assistant Referees (VAR) WILL be used at the #FIFAWWC this summer in France. pic.twitter.com/qSX10wIGjL
— FIFA Women's World Cup 🇫🇷 (@FIFAWWC) 15 marca 2019
Pierwsza kobieta w Hall of Fame
Rekordzistka pod względem występów w reprezentacji Irlandii, bramkarka Emma Byrne, jest pierwszą kobietą, której wizerunek znajdzie się w Hall of Fame, a więc Galerii Sławy w Narodowym Centrum Sportowym. Taka nagroda od Irlandzkiej Federacji Piłkarskiej to docenienie kariery Byrne, która w kadrze narodowej zadebiutowała w 1996 roku, a po raz ostatni reprezentacyjną koszulkę założyła dwa lata temu. Łącznie na swoim koncie ma ona 134 mecze w irlandzkich barwach.
🏆 The first woman to be inducted into the FAI Hall of Fame is former captain and centurion Emma Byrne #FAIAwards #COYGIG pic.twitter.com/W1Ca5flfPg
— FAIreland ⚽️🇮🇪 (@FAIreland) 17 marca 2019
– Była wspaniałym wzorem do naśladowania dla młodych dziewcząt w całym kraju i nie mam wątpliwości, że zainspirowała całe pokolenie do podążania za marzeniami o zostaniu zawodową piłkarką – powiedział o Byrne członek zarządu irlandzkiej federacji i przewodniczący tamtejszego Komitetu Piłki Nożnej Kobiet, Niamh O'Donoghue.
Wielki dzień dla argentyńskiej piłki
Argentyńska federacja podjęła decyzję o utworzeniu zawodowej ligi w piłce nożnej kobiet. Porozumienie podpisano w sobotę, a liga ma ruszyć w czerwcu tego roku. Od teraz natomiast 16 klubów ma 60 dni na rejestrację minimum ośmiu zawodniczek, które otrzymają profesjonalne kontrakty finansowane przez federację. Jedną z wprowadzonych nowinek będą też nowe pucharowe rozgrywki.
Huge news announced by @afa in Argentina: women's league will go PROFESSIONAL. A new cup competition will be introduced + plans for a High Performance Centre too.
— FIFA Women's World Cup 🇫🇷 (@FIFAWWC) 16 marca 2019
16 clubs now have 60 days to ensure at least 8 players have pro contracts, with funding via the Federation. 🤗🇦🇷🙆♀️ pic.twitter.com/CwD2XLRPzr
Aneta Galek