Aktualności

[CO TAM W KOBIECEJ] Kiedrzynek w jedenastce sezonu, Lyon z innej planety

Reprezentacja15.04.2019 
Katarzyna Kiedrzynek znalazła się w najlepszej jedenastce kończącego się za dwie kolejki sezonu francuskiej Division 1. W niej po trzynaste mistrzostwo z rzędu zmierzają piłkarki Olympique Lyon. To niezwykłe osiągnięcie praktycznie zapewniły sobie dzięki sobotniej wygranej 5:0 nad Paris Saint-Germain, w którym grają wspomniana już Kiedrzynek i Paulina Dudek. W tym odcinku „Co tam w kobiecej” będziemy jednak nie tylko we Francji, bo działo się również m.in. za oceanem, gdzie wystartował nowy sezon amerykańskiej National Women’s Soccer League.

W poniedziałkowy wieczór przyznano nagrody dla najlepszych zawodniczek ligi francuskiej. Do jedenastki sezonu 2018/2019 trafiła kapitan reprezentacji Polski i bramkarka Paris Saint-Germain, Katarzyna Kiedrzynek. Najlepszą drużynę, obok Kiedrzynek, utworzyły (według formacji) Ève Périsset (PSG), Griedge Mbock, Wendie Renard (obie Olympique Lyon), Perne Morroni (PSG), Amandine Henry, Amel Majri, Dzsenifer Marozsan (wszystkie OL), Kadidiatou Diani, Marie-Antoinette Katoto (obie PSG) i Ada Hegerberg (OL).

Lyon po raz trzynasty

O tym meczu głośno było na długo przed pierwszym gwizdkiem. Wszystko dlatego, że przed nim zarówno Olympique Lyon, jak i PSG miały w tabeli tyle samo punktów – 53. To właśnie sobotnie starcie w dużej mierze miało więc przesądzić o tym, do której z drużyn trafi mistrzostwo kraju.

Dla OL było to 500. spotkanie w historii klubu, które zarazem napisało jego nowy rozdział. Po pierwsze, na trybunach stadionu w sobotę zasiadło 25 907 kibiców, co stanowi nowy rekord francuskiej piłki kobiecej. Po drugie, gospodynie rozbiły największe rywalki 5:0 po golach Ady Hegerberg, Eugenie Le Sommer, Wendie Renard, Dzsenifer Marozsan i Shanice Van de Sanden. Dodatkowo dla kapitan zawodniczek z Lyonu, Wendie Renard, która Katarzynę Kiedrzynek pokonała z rzutu karnego, ta bramka była setną, którą zdobyła w barwach francuskiej drużyny.


– Dużo czytałyśmy o sobie w mediach w tym tygodniu i odpowiedziałyśmy na boisku. Pokazałyśmy, że jesteśmy wojowniczkami. Chcę podziękować fanom, ponieważ atmosfera była świetna. Są z nami, a to jeszcze bardziej popycha nas do przodu – skomentowała dla oficjalnej klubowej strony Renard.

– Rekordowa noc. Dziękuję! – napisała zaś na swoim Twitterze zdobywczyni Złotej Piłki, Ada Hegerberg.

Pomimo puszczenia pięciu bramek, po tym spotkaniu bardzo chwalona była kapitan reprezentacji Polski. – Gdyby nie jej świetny występ, wynik mógł być znacznie wyższy – napisał dziennik L’Equipe, który ocenił Kiedrzynek na 6, czyli najwyżej w całej drużynie PSG razem z napastniczką Kadidiatou Diani.

NWSL na start!

Miłośnicy amerykańskiego futbolu mogą odetchnąć z ulgą i powiedzieć „nareszcie”. W miniony weekend wystartowała amerykańska National Women’s Soccer League. W jednym z dwóch pierwszych meczów nowego sezonu North Carolina Courage podejmowało u siebie Chicago Red Stars. To właśnie zawodniczka tej drugiej drużyny, Australijka Sam Kerr, zdobyła premierowego gola tej kampanii, kiedy to w 26. minucie pokonała bramkarkę rywalek.

Ostatecznie całe spotkanie zakończyło się bramkowym remisem, a na 1:1 trafiła Crystal Dunn.

W jednym z najciekawiej zapowiadających się spotkań inauguracyjnej kolejki NWSL Orlando Pride, w składzie którego są m.in. Alex Morgan czy Brazylijka, Marta, uległo na własnym boisku Portland Thorns 0:2. Gole strzelały Caitlin Foord oraz Tobin Heath. Mimo dwóch wpuszczonych bramek, jednym z najjaśniejszych punktów gospodyń w tym spotkaniu była bramkarka Ashlyn Harris, która na samym początku meczu popisała się m.in. taką interwencją:

Pozostajemy jeszcze na chwilę w Stanach Zjednoczonych. Na dzień przed startem sezonu mistrzyni świata i trzykrotna złota medalistka Igrzysk Olimpijskich z kadrą USA, Heather O’Reilly, poinformowała, że ten sezon będzie jej ostatnim w profesjonalnej piłce.

– To była długa i piękna droga. Przez 17 lat rywalizowałam na elitarnym poziomie, zaczynając jako nastolatka w USWNT. Później grałam z najlepszymi i przeciwko najlepszym, wygrywając po drodze wiele trofeów. Mój zbiornik nie jest jeszcze pusty i z niecierpliwością czekam, by pomóc w tym sezonie mojej drużynie i by nadal podnosić poziom kobiecej piłki w USA i na świecie – napisała zawodniczka North Carolina Courage. Dodała przy tym, że latem będzie pracować jako analityk stacji Fox podczas zbliżających się wielkimi krokami mistrzostw świata we Francji.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez heatheroreilly (@heatheroreilly)


Wystartowały też Szwedki

W tym tygodniu ruszyły też rozgrywki szwedzkiej Damallsvenskan. Najwięcej bramek w meczu pierwszej kolejki padło w starciu Kristianstad DFF z IF Limhamn Bunkeflo. Pierwsza z tych drużyn wygrała 5:1 i została liderem zestawienia. Drugi najwyższy wynik to zwycięstwo 3:0 Kopparbergs/Göteborg FC nad Kungsbacka DFF. W pozostałych spotkaniach padło po ledwie jednym golu, a triumfowały w nich: KIF Örebro DFF, Piteå IF DFF oraz FC Rosengård.

Nowe życie Lotty Schelin

Jesteśmy przy Szwecji, więc musimy wspomnieć o rekordzistce pod względem liczby strzelonych dla reprezentacji tego kraju goli. Lotta Schelin, o której mowa, zakończenie swojej kariery ogłosiła 31 sierpnia ubiegłego roku. Teraz natomiast, w rozmowie z portalem fifa.com przyznała, że zmusiły ją do tego „lata bólu”. – Zmagałam się z bólami głowy i szyi przez wiele lat. Gdy oberwałam w czerwcu 2017 roku, poczułam, że jest to ostatnie uderzenie, jakie mogę znieść. Męczyły mnie bóle głowy i wiedziałam, że po meczach będę miała mdłości – wyznała była piłkarka m.in. Olympique Lyon.

Schelin próbowała jeszcze walczyć z dolegliwościami, ale po roku zdała sobie sprawę, że nie będzie w stanie już grać. Osiem miesięcy później Szwedka wciąż przechodzi leczenie, ale, jak mówi, jest w znacznie lepszej kondycji. Zdecydowała się też na założenie rodziny i poinformowała, że jest w ciąży ze swoim pierwszym dzieckiem. – Nie mogę się doczekać tego nowego etapu w roli matki, to naprawdę ekscytujące – nie kryła radości.
Lotta Schelin, jako jedna z 23 piłkarek i piłkarzy, dołączyła również do FIFA Legends Squad.

Pierwszy profesjonalny kontrakt w Argentynie

Jak informuje brytyjski The Guardian, argentyński klub San Lorenzo de Almagro ogłosił ostatnio podpisanie pierwszych zawodowych kontraktów dla piłkarek. Umowy zawarły m.in. kapitan drużyny, Eliana Medina i Macarena Sánchez, która stała się w Argentynie symbolem walki o profesjonalizację ligi po tym, jak pozwała swój poprzedni klub i zażądała wypłaty za siedem lat występów.

– To najlepszy dzień mojego życia – napisała na swoim Twitterze Macarena Sánchez tuż po podpisaniu pierwszego profesjonalnego kontraktu.

Aneta Galek

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności